Książka jest jednym z najlepszych prezentów pod choinkę. Nie mam wątpliwości, że większość z was się z tym stwierdzeniem zgodzi. W związku z tym, że święta tuż, tuż, mamy dla naszych czytelniczek i czytelników przygotowaną małą podpowiedź. Zamiast krążyć po jednym ze sklepów z książkami i dopytywać sprzedawcę, co kupić mamie czy babci – zerkniecie na nasze rekomendacje i… gotowe!
Ponieważ jesteśmy dość niekonwencjonalnym działem, nasza lista lektur nie będzie również typowa i przewidywalna.
- Zaczynamy od ojców, dziadków, braci i wujków, czyli mężczyzn w różnym wieku. Dla nich polecamy „Ósme życie (dla Brilki)” Nino Haratischwili (http://szuflada.net/osme-zycie-dla-brilki-nino-haratischwili/), aby zrozumieli, że autorytarna władza, przemoc i patriarchalizm nigdy nie prowadzą do niczego dobrego, lecz sieją zniszczenie.
- Dla matek i ich córek, a także babek – „Nic nie oprze się nocy” Delphine de Vigan (http://szuflada.net/nic-nie-oprze-sie-nocy-delphine-de-vigan/), czyli opowieść o trudnej relacji w rodzinnej linii żeńskiej.
- „Ma być czysto” Anny Cieplak ( http://szuflada.net/ma-byc-czysto-anna-cieplak/) dla wszystkich rodziców i ich nastoletnich dzieci, aby zrozumieli, że trudno jest być po każdej ze stron pokoleniowego konfliktu.
- „Kobiety Solidarności” Marty Dzido (http://szuflada.net/kobiety-solidarnosci-marta-dzido/ ) to znakomita pozycja dla znajomych mizoginów – niech poznają historię Polski z perspektywy kobiet.
- W każdej rodzinie zapewne znajdzie się entuzjasta historii, szczególnie II wojny światowej i żołnierzy wyklętych. Dla takich osób jak znalazł będzie „Pamiętnik z powstania warszawskiego” Mirona Białoszewskiego (http://szuflada.net/pamietnik-z-powstania-warszawskiego-miron-bialoszewski/), czyli sprzeczny z mitycznym wyobrażeniem zapis prosto ze środka wydarzeń.
- „Czarny jak ja” Johna Howarda Griffina (http://szuflada.net/czarny-jak-ja-john-howard-griffin/) to idealny prezent dla rasistów i wielbicieli tezy o wyższości białej rasy.
- Dla wrażliwych, empatycznych i pragnących pomóc innym ludziom mamy znakomitą propozycję, czyli „Karawanę kryzysu” Lindy Polman (http://szuflada.net/karawana-kryzysu-za-kulisami-przemyslu-pomocy-humanitarnej-linda-polman/), reportaż, który podpowie, w jaki sposób najlepiej działać na rzecz potrzebujących pomocy.
- „Żywopłot” Dorit Rabinyan (http://szuflada.net/zywoplot-dorit-rabinyan/) powinni przeczytać wszyscy twardo stojący po jednej ze stron w konflikcie Izrael – Palestyna.
- „Czcij ojca swego” Eli Sidi (http://szuflada.net/czcij-ojca-swego-ela-sidi/) jest doskonałym podarunkiem dla tych, którym trudno powiedzieć wprost, że alkoholizmem krzywdzą innych. Może cierpienie opowiedziane z perspektywy dziecka stanie się pretekstem do rozmowy.
- „Akuszerka” Katji Kettu (http://szuflada.net/akuszerka-katja-kettu/) jest powieścią niemal dla wszystkich. Po pierwsze jako narracja dotycząca historii Finlandii i jej roli w II wojnie światowej, po drugie jako opowieść o miłości, po trzecie zaś jako przykład znakomitego języka!