Jesień sprzyja refleksjom, toteż pośród listopadowych lektur nie zapomnijcie o poezji!
Wszystkie wpisy autorstwa: Kinga Młynarska
Artefakty – Magdalena Węgrzynowicz-Plichta
„Artefakty” to niezwykła podróż w głąb teraźniejszości, we współczesność, pamiętającą jednak minione czasy, które ją ukształtowały.
Warszawski niebotyk – Maria Paszyńska
Być może wy również odczuwacie dziwną tęsknotę do czasów, które znacie wyłącznie z literatury (lub kina, wspomnień innych itp.). Często powieści podsycają to niebywałe pragnienie. Podobnie jest w przypadku „Warszawskiego niebotyku”, z tą różnicą jednak, że Marii Paszyńskiej udaje się zabrać czytelnika w taką wyjątkową podróż w czasie.
Tysiąc drzewek pomarańczowych – Kathryn Harrison
Jeśli szukacie lektury, która rozgrzeje was w jesienne wieczory, przeniesie w czasie i zaaplikuje odpowiednio dużą dawkę emocji – śmiało sięgnijcie po „Tysiąc drzewek pomarańczowych”.
Jedenaście tysięcy dziewic – Joanna Marat
Jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz? Okazuje się, że niekoniecznie. Joanna Marat w swojej najnowszej powieści udowadnia, że często wysypiamy się tak, jak nam pościelą w rodzinnym domu. To m.in. o sile wychowania i wzorców (lub ich braku) wyniesionych z dzieciństwa traktuje ta pozycja. Tak często mówi się o tym, że książka bywa przyjacielem człowieka, […]
Strefa interesów – Martin Amis
Martin Amis po raz kolejny powrócił do tematu wojny. Po „Strzale czasu” napisał uznaną za jedną z lepszych w jego dorobku „Strefę interesów”.
Lucynka, Macoszka i ja – Martin Reiner
Literatura czeska często oferuje zabawną lekturę o rzeczach całkiem poważnych. Absurd jest tarczą i swoistą przeciwwagą dla trudnych tematów. Martin Reiner zaproponował powieść zupełnie odbiegającą od takiego stylu. Ten najbardziej uznany, współczesny czeski pisarz postawił na intymność i poetyckość.