SZUFLADA poleca:
Migotanie
Stare miasto
Odbite w wodach Prosny,
Gdzie p i ę k n o
To s a c r u m,
Które zasypia…
Gdzie noc
Objawia się blaskiem
Kolorowych świateł –
Migotaniem…
Na wodzie…
Na niebie…
Stare miasto
Odbite w wodach Prosny,
Gdzie s z a r o ś ć dnia
Buduje b a r w ę nocy…
Gdzie czas
Objawia się zmiennością
Miasta w lustrze wody –
Migotaniem…
W oczach…
W sercach…
Stare miasto
Odbite w wodach Prosny…
Zatopione w moim sercu…
***
jest taka godzina
– na granicy świtu –
gdy Miasto
zamiera w czasie
milczenie –
– nawet ptaki na Plantach
rozkładając skrzydła
pozostają nieruchome –
jest taka godzina –
– gdy poezja płynie
ustami
spotkanych przypadkowo –
burząc mury –
związując spojrzenia –
otwierając oczy –
***
z ramion krzyża
nie patrzysz ku górze
nie boskość
lecz człowiek
w zasięgu Twego wzroku
spod korony cierniowej
spod półprzymkniętych powiek
z dłoni
i ze stóp
płyną krople Miłości
by w końcu
wytrysnąć z przebitego boku
strumieniem Życia
Panie
Nieskończone Wybaczenie
2 komentarze