PATRONAT SZUFLADY: Nie lubię kotów – Katarzyna Zyskowska-Ignaciak

nie_lubie_kotowCzęsto słyszy się stwierdzenie, że świat oszalał, stanął na głowie. Takie opinie biorą się z niezrozumienia, nienadążania, braku akceptacji dzisiejszego sposobu życia. Obecnie liczy się kariera (pięcie się po szczeblach korporacyjnej drabiny), szybki samochód, mnóstwo gadżetów, piękny (wysportowany, na ważnym stanowisku) partner, wakacje w egzotycznych krajach itp. Nie dziwi zatem, że ludzie nie mają na nic czasu, bo przecież czas to pieniądz, a pieniądz to napęd współczesności. Tylko czy tak można żyć? W ciągłym pędzie, na przekór naturze? Katarzyna Zyskowska-Ignaciak próbuje odpowiedzieć na to pytanie i wiele innych, dotyczących kondycji współczesnego świata i zagubionego w nim człowieka.


„Nie lubię kotów” to sześć opowiadań, połączonych ze sobą różnego rodzaju relacjami i powiązaniami między ich bohaterami. Wspólnym mianownikiem wszystkich części są ludzie uwikłani we współczesność. Nie potrafią poradzić sobie w dzisiejszym świecie, dlatego przybierają maski, grają w tym wielkim spektaklu. Z różnym skutkiem – najczęściej kurtyna opada za wcześnie. Na tym właśnie skupia się pisarka: na pokazaniu, jaki jest prawdziwy człowiek, ten za kulisami, pod warstwą makijażu. W tej grze pozorów finalnie okazuje się, że nikogo nie znamy tak naprawdę, nawet najbliższej rodziny: brata czy męża, a być może nawet i samych siebie.

Najnowsza książka Zyskowskiej-Ignaciak to również bolesny rozrachunek z obecnym życiem, jakie wiedziemy, z powolną dehumanizacją. Jako reprezentantka pokolenia trzydziestolatków autorka wnikliwie obserwuje i trafnie ocenia dzisiejsze „życie” młodych Polaków. Ukazuje proces stopniowej utraty ideałów, ambicji, marzeń na rzecz pomnażania majątku, luksusu, świętego spokoju, pozbycia się wyrzutów sumienia czy zrzucenia z siebie odpowiedzialności. Teraz liczą się pieniądze zamiast wartości, życie na pokaz – lepiej mieć niż być.

„Nie lubię kotów” to odzwierciedlenie współczesnych bolączek, palących problemów młodych ludzi, ale to także, niestety, charakterystyka dzisiejszych czasów. Poza już wspominanymi tematami dominują tu jeszcze takie kwestie jak np. samotność wśród ludzi, życie determinowanie chęcią posiadania, pogoń za wolnością, która okazuje się złudzeniem, system jako potwór pożerający własne dzieci, wstyd pochodzenia, biurokracja (we wszystkich aspektach życia).

Zyskowska-Ignaciak pokazała się tu z innej strony i udowodniła tym samym, że jest pisarką wszechstronną, odważną, pewną siebie i swojego warsztatu. Czytelnik nie ma poczucia, że te trudne tematy poruszane są tu tylko na pół gwizdka, że autorka chciałaby, ale boi się, że wulgaryzmy pisze drżącą ręką czy że bohaterowie ją prowadzą. Nie, od początku do ostatniej kropki jest konsekwentna, działa zgodnie z założonym przez siebie planem, wszystko ma pod kontrolą, co sprawia, że tę powieść czyta się tak dobrze, wierzy się w historie tych postaci, ba, nawet przekłada się je na losy znajomych, wsiąka się w ten klimat i pozostaje w nim jeszcze długo po zakończonej lekturze.

Z jednej strony to powieść, która mówi głosem współczesności – prostym, pełnym wulgaryzmów, zapożyczeń (modnym). Język jest odzwierciedleniem realiów, które opisuje. Z drugiej strony zaś narrator przejawia momentami pewną wrażliwość, nawet liryczność w swoich wypowiedziach, co może być odbierane jako promyk nadziei, odruch natury, która jeszcze walczy o swoje człowieczeństwo.

„Nie lubię kotów” to utwór bardzo odważny. Odważny dziś. Czytelnicy będą podziwiać mimetyczny charakter powieści, zachwycać się ukazaną w niej gorzką prawdą na temat kondycji współczesnego świata oraz wzdychać nad losem, którego przecież są integralną częścią. Ta książka mocno uwiera, więc pewnie niewielu odbiorców będzie w stanie przyznać, że jednak ich zabolało.

Kinga Młynarska

Ocena: 4,5/5
1. Tytuł: Nie lubię kotów
2. Autor: Katarzyna Zyskowska-Ignaciak
3. Okładka: miękka
4. Liczba stron: 384
5. Data wydania: 2014
6. Wydawnictwo: Nasza Księgarnia

About the author
Kinga Młynarska
Mama dwójki urwisów na pełny etat, absolwentka filologii polskiej z pasją, miłośniczka szeroko pojętej kultury i sztuki. Stawia na rozwój. Zwykle uśmiechnięta. Uczy się życia...

komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *