Szczecińskie refleksje

zyta-oryszyn-ocalenie-atlantydy-cover-okladkaW dniach 04.-08. czerwca 2013 roku Szczecin stał się literacką stolicą Polski, w której na dodatek panowały rządy kobiet. W tych dniach miała bowiem miejsce druga edycja Festiwalu Literatury Kobiet Gryfia, której zwieńczeniem było przyznanie nagrody dla najlepszej książki. Jury (Inga Iwasiów z Uniwersytetu Szczecińskiego, Artur Daniel Liskowacki z „Kuriera Szczecińskiego”, Beata Kozak z kwartalnika feministycznego „Zadra”, Justyna Sobolewska z „Polityki” oraz Krzysztof Uniłowski z Uniwersytetu Śląskiego) w tym roku nagrodziło Zytę Oryszyn, która otrzymała statuetkę Gryfii za książkę ”Ocalenie Atlantydy”

Warto w tym miejscu zauważyć, że Festiwal ten – ze swoim wskazaniem na kobiece pisarstwo – chce odczarować termin „literatura kobieca”. Profesor Inga Iwasiów na stronie Festiwalu pisze:

Wydzielenie literatury kobiet z obszaru piśmiennictwa współczesnego ma na celu przełamanie stereotypów upodrzędniających twórczość kobiet. Drogą do tego jest merytoryczna refleksja  nad tekstami reprezentującymi prozę popularną i naukową, poezję i autobiografię. Mamy zamiar zmieniać zakres pojęcia „literatura kobieca” i pokazywać, że najważniejsze są przepływy między książkami, autorkami, czytelniczkami i czytelnikami. Wychodząc z tego założenia, nie odrzucamy literatury rozrywkowej i nie uciekamy od pytań o miejsce trudniejszych tomów w bibliotece tworzonej przez kobiety.

Autorki – finalistki Gryfii tworzą często w różnych gatunkach literackich, inaczej plotą narrację, inaczej budują światy. Wszystkie jednak opowiedziały takie historie, że zostały one docenione przez jury Nagrody Gryfia: J. Bargielska „Buch for my baby”, J. Bator „Ciemno, prawie noc”, U. Ługowska „Mario Vargas Llosa”, K. Jakubik „Nieostre widzenia”, E. Cherezińska „Korona śniegu i krwi”, A. Dziewit-Meller „Disko”, A. Janko „Pasja według św. Hanki”. Podczas Festiwalu odbywały się spotkania z autorkami, które zafascynowały także w wersji „mówionej”, a nie tylko pisanej. Były to często niezwykłe rozmowy, w których pisarki wprowadzały nas w swój świat.

Wszystko to, co miało miejsce podczas Festiwalu dotyczyło literatury – to oczywiste. Można było więc również uczestniczyć w warsztatach prowadzonych przez Hannę Samson, czy lekcjach czytania z Tygodnikiem Powszechnym oraz razem z Anną Janko i Sylwią Chutnik, obejrzeć filmy. Festiwal to także konferencja naukowa „Literatura, pieniądze, kobieta” i dyskusje – nie tylko naukowe – na ten temat.

Festiwal Literatury Kobiet Gryfia z wielu powodów jest czymś wyjątkowym na mapie festiwali literackich w Polsce. Dla mnie najważniejszym jest ten, że jest to moment i miejsce, kiedy słowo PISARKA brzmi dumnie i nie oznacza autorki powieści harlequinowej. To czas, kiedy kobiety mogą mówić pełnym głosem w sympatycznej i otwartej kobiecej przestrzeni. To dni, kiedy w powietrzu naprawdę czuć kobiecą, pisarską siłę! I ja tam byłam, z referatem wystąpiłam i spotkanie z autorkami poprowadziłam. 😉

Do zobaczenia za rok!

Recenzja „Ocalenia Atlantydy” tutaj

Anna Godzińska

About the author
Anna Godzińska
Ukończyła studia doktoranckie na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Szczecińskiego, autorka tekstów o miłości poza fikcją w magazynie Papermint oraz o literaturze w Magazynie Feministycznym Zadra. Fanka kobiet - artystek wszelakich, a przede wszystkim molica książkowa;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *