SZUFLADA poleca: Kiedy nagrodą są łzy Obraz I wokół się szerzy kicz w szyderczym uśmiechu zęby szczerząc szwarc mydło powidło w poszukiwaniu doznań estetycznych wyższego rzędu powoli przechodzę na druga stronę w sferę symboli warstwę domysłów niedomówień szukam piękna w literaturze muzyce teatrze nade wszystko w malarstwie (subtelnie i z wrażliwością namalowany […]
Kategoria: Poezja
Do czasu – Piotr Matywiecki
Najnowsza książka poetycka Piotra Matywieckiego to intymny pamiętnik człowieka, który usiłuje pogodzić się z losem, przygotowuje się do kresu życia. To budzi w nim potrzebę metafizycznych refleksji, szukania odpowiedzi na odwieczne pytania. Kim jest człowiek i jaki sens ma jego istnienie? Podmiot „Do czasu” nie ma wątpliwości, że jesteśmy tylko cząstką, każdy jest swoim neutrino, […]
Coolmenacja – Dorota Płoszczyńska
„Coolmenacja” zaskakuje przede wszystkim formą. Prawie osiemdziesiąt liryków, a każdy z nich oparty na innym pomyśle. Najczęściej Dorota Płoszczyńska eksperymentuje w warstwie graficznej. Poetka pokazuje, że poezja nie musi być nudna, że to nie tylko gra metafor, niedomówień, romans z wyobraźnią i flirt z językiem. W tej książce tekst łączy się z obrazem, umyka porządkowi […]
Centaurydy – Enormi Stationis
Jak sugeruje tytuł debiutanckiego tomu wierszy Enormiego Stationisa, przestrzeń poetycką wypełni pierwiastek męski – bohaterami bowiem autor uczynił męskie mityczne stworzenia. Centaury i centaurydy, żyjące m.in. w Arkadii, słynęły z dzikiego i hedonistycznego stylu życia. Upodobały sobie cielesne uciechy i spożywanie wina. Zostały zdziesiątkowane podczas tzw. centauromachii (walka centaurów z Lapitami).
WIERSZE: Wiesław Fałkowski
SZUFLADA poleca: wiersze z tomiku: „Koniec nowego świata, czyli prolegomena do wieczności” Ja – flâneur ruszam powoli w drogę nie muszę się spieszyć będę uczył się jak zrozumieć zdumiewające i wszechogarniające milczenie bez słów bez myśli nawet marnej toczy się życie współczesnego miasta słowa przytłoczone wrzaskiem więzną w gardłach przechodniów a ich […]
martwy sezon – Dagmara Kacperowska
„martwy sezon” to mocny, wyrazisty i bardzo dobry debiut poetycki Dagmary Kacperowskiej.
WIERSZE: Enormi Stationis
SZUFLADA poleca: Koty na Forum Romanum Wałęsają się. Przechadzają wokół bazyliki. Knują. Chcą mówić. Gdyby mogły, wspięłyby się na wysoką Rostrę. Przemówiły językiem Cycerona.