Po „Almanach Zaklinacza” Tarana Matharu, uzupełniający jego cykl o Summonerze, sięgnęłam krótko po lekturze „Wybranego”, więc muszę zaznaczyć, że byłam nastawiona odrobinę… nieufnie. Dodatkowo obawiałam się, na ile w ogóle cokolwiek zrozumiem z lektury, jako że w temacie cyklu o Summonerze jestem zieloniutka jak trawka na wiosnę. Doszłam jednak do wniosku, że być może takowy […]