Powieść wyśniona

coverbigW tej niesamowitej  okładce zamkniętych zostało niespełna sto stron powieści Jonathana Carrolla, uwielbianego przez polskich czytelników. Autor „Krainy Chichów” zyskał popularność dzięki książkom, w których realność przenika się z magią, sen z jawą, a wszystko po to, by kolejny raz w historii literatury pokazać człowieka i jego możliwości. Jednak amerykański pisarz robi to z niezwykłej, charakterystycznej już dla siebie, perspektywy.

Tony Areal to bardzo zwyczajny człowiek (klasa średnia, nudna praca itd.).  Jedyne, co może go wyróżniać, to sny. Nawet marzenia ma podobne jak każdy, tyle że dość sprecyzowane. Chciałby nosić legendarny zegarek firmy Lichtenberg, jeździć porschem cayman i te życzenia, jedno za drugim, zaczynają mu się spełniać. Oczywiście w typowym dla Carrolla stylu – następuje seria dziwnych zdarzeń, czytelnik podąża tajemniczym śladem razem z bohaterem, nie dowie się niczego wcześniej. Wsiąka w atmosferę powieści, by zostać nakarmionym emocjami postaci, coraz intensywniejszymi i coraz chętniej przez nie przyjmowanymi.

Tony nie tylko dostał kosztowne prezenty, ale przeżył coś niesamowitego – wniknął w Krainę Snów, poznał drugiego siebie, trzeciego siebie, a nawet i czwartego. Ale co najważniejsze, doświadczył prawdziwej miłości. Nie obyło się również bez dramatycznego zwrotu akcji i życiowej nauki z tego płynącej. Postawienie bohatera w sytuacji granicznej, czasem absurdalnej, nie zwalnia go z odpowiedzialności i ponoszenia konsekwencji swoich czynów – Carroll daje stworzonym przez siebie postaciom wolną wolę.

„Ucząc psa czytać” to bardzo carrollowska powieść, w której pisarz wyraził swoją fascynację snami. Oniryczna atmosfera unosi się nie tylko w fabule, ale też w samej warstwie językowej (nawet mu to się nie śniło, ja chyba śnię!, śnić o czymś – ‘marzyć’, itp.). Pisarz postawił na krótką formę (czym może zawiedzie swoich fanów), ale taką decyzję usprawiedliwia jego narrator, podkreślając, że szczegóły nie mają tu znaczenia, liczy się ta jedna, konkretna opowieść, która okaże się dużo bardziej fascynująca i pojemna niż ta kilkusetstronicowa.

Najnowsza powieść autora „Zaślubin patyków” to w moim odczuciu połączenie Carrolla dawnego, znanego i kochanego za te najbardziej magiczne książki, z Carrollem współczesnym, wpisującym się w nurt XXI-wiecznej prozy, osadzającym swe utwory w świecie dzisiejszym, uwypuklającym coraz bardziej oschłe i obojętne relacje międzyludzkie. Jedno jest pewne – pisarz kolejny raz imponuje wyobraźnią i wrażliwością, próbą uchwycenia tych niezmiennych cech ludzkiej duszy czy natury, które łączą nas wszystkich, znów tworzy dzieło o uniwersalnym charakterze, spieszy się, aby w kluczowych momentach gwałtownie się zatrzymać i napędzić uczucia czytelnika do granic możliwości.

Kinga Młynarska

               

  1. Tytuł: Ucząc psa czytać
  2. Autor: Jonathan Carroll
  3. Okładka: twarda
  4. Liczba stron: 96
  5. Data wydania: 2015
  6. Wydawnictwo: Rebis
About the author
Kinga Młynarska
Mama dwójki urwisów na pełny etat, absolwentka filologii polskiej z pasją, miłośniczka szeroko pojętej kultury i sztuki. Stawia na rozwój. Zwykle uśmiechnięta. Uczy się życia...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *