Pogromca lwów – Camilla Läckberg

pogromca-lwow-b-iext28456409Kolejny, dziewiąty już, tom serii kryminalnej Camilli Läckberg spełnia prawdopodobnie oczekiwania jej fanów i fanek, ale jednocześnie nie zaskakuje. Autorka podąża utartymi ścieżkami oraz schematami i nie jest to zarzut. Kryminał – jako gatunek, szczególnie w takiej odcinkowej postaci – wiąże się z pewnymi ograniczeniami. „Pogromca lwów” będzie miał więc tych samych bohaterów i bohaterki, co poprzednie tomy, z ich bardzo charakterystycznymi cechami oraz zachowaniami, w niektórych rozdziałach akcja będzie wracać do wydarzeń z odległej przeszłości, a życie prywatne przeplatać się z zawodowym.

Akcja toczy się zimą we Fjällbace i rozpoczyna wraz z potrąceniem przez samochód młodej dziewczyny, która półnaga wybiega z lasu wprost pod koła pojazdu. Okazuje się, że to zaginiona przed czterema miesiącami nastolatka. Sprawę prowadzi, oczywiście, nie kto inny jak Patrick Hendström.
Jego żona – Erika Falck pisze kolejną książkę dotyczącą tajemnicy wyspy. Tym razem to rodzinna tragedia, w której ginie ojciec dwójki dzieci. Wszyscy, którzy dobrze znają poprzednie części serii, domyślą się, że obie sprawy ze sobą powiązane.

Skandynawskie kryminały zyskały sobie uznanie czytelniczek i czytelników stroniących od tego gatunki nie tylko dzięki znakomicie skonstruowanej intrydze, ale przede wszystkim świetnie oddanemu tłu społecznemu. Także i tym razem mamy dekonstrukcję wielu mitów i stereotypów. Po pierwsze małe miasteczko i jego mieszkańcy/mieszkanki nie tworzą idyllicznej i bezpiecznej społeczności – każdy/każda ma tu jakieś tajemnice. Nawet dzieci nie są niewinne – zło toczy je od środka, zupełnie bez powodu. Kobiety zaś nie są bezbronnymi ofiarami mężczyzn, którzy ich nienawidzą.

W „Pogromcy lwów” Läckberg pyta przede wszystkim o źródła zła. Ono towarzyszy wszystkim, nie tylko katom, ale i ich ofiarom. Pisarka daleka jest od psychoanalitycznego tłumaczenia działań swoich bohaterów i bohaterek. Można zauważyć raczej gest rozłożenia rąk – nie wiadomo, skąd bierze się okrucieństwo, chęć zadawania bezsensownej przemocy, bierne przyglądanie się śmierci i cierpieniu.

Najnowsza powieść Szwedki potwierdza świetną formę pisarki. Kolejny raz mamy wciągającą akcję z wielopoziomową intrygą oraz głęboką refleksją nad kondycją człowieka.

Tytuł: „Pogromca lwów”
Autorka: Camilla Läckberg
Tłumaczenie: Inga Sawicka
Wydawnictwo: Czarna Owca
Premiera: czerwiec 2015

About the author
Anna Godzińska
Ukończyła studia doktoranckie na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Szczecińskiego, autorka tekstów o miłości poza fikcją w magazynie Papermint oraz o literaturze w Magazynie Feministycznym Zadra. Fanka kobiet - artystek wszelakich, a przede wszystkim molica książkowa;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *