Monika Odrobińska – Dzieci wygnane

Na książkę Moniki Odrobińskiej składają się historie dziesięciu osób, które, będąc dziećmi, przeżyły piekło wojny i niewoli. Historie smutne i poruszające, pełne nieuzasadnionej krzywdy, bo przecież bohaterowie tych opowieści nic nie zawinili. Wykazali się jednak niesamowitą odwagą, stawiając czoła przeciwnościom losu, których nie miały prawa zrozumieć i – mówiąc szczerze – nie powinny nawet doświadczyć.

Historie o mrozie, głodzie, zsyłkach i śmierci czyta się, jakby pochodziły z innego, okrutnego świata. Mała Aleksandra dopiero teraz rozumie, jaką krzywdę wyrządziła matce, rozprawiając z tęsknotą o tym, jak dobrze jej było za granicą, gdy tu, w kraju panowały bieda i nieszczęście. Rafała nie skarży się na swój los, chociaż straciła podczas prac na mrozie obydwie dłonie. Mogła przecież umrzeć, jak pozostałe dzieci. Maria w wieku ośmiu lat stała się „ojcem” dla dwójki rodzeństwa, gdy ten prawdziwy zmarł. Została pilotką wycieczek nie dlatego, że lubiła podróżować, ale dlatego, że piloci dostawali racje żywieniowe, którymi potem mogła wykarmić mamę i siostry.

Streszczanie horroru tych historii, napisanych językiem ich bohaterów i bohaterek, mogłoby zostać uznane za nieokazanie im wystarczającej uwagi – każda z nich jest ważna i każda stanowi osobny rozdział wśród spisanych już przez wielu okropieństw wojny. Osobista perspektywa i poczucie, jakbyśmy słuchali tych osób, śledząc słowo po słowie ich relacje, umożliwia doświadczenie skutków globalnego konfliktu. Autorka pozwala swoim rozmówcom mówić, od siebie dodając jedynie drobny tekst wprowadzający na początku książki. I dobrze, bo ich głosy muszą być usłyszane, jakimi były – wtedy najbardziej boli to, co mają do powiedzenia.

Tytuł: Dzieci wygnane. Tułacze losy małych Polaków w czasie II wojny światowej
Autor: Monika Odrobińska
Liczba stron: 365
Wydawnictwo: Znak Horyzont
Rok wydania: 2020

About the author
Łukasz Muniowski
Doktor literatury amerykańskiej. Jego teksty pojawiały się w Krytyce Politycznej, Czasie Kultury, Dwutygodniku i Filozofuj. Mieszka z kilkoma psami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *