Matka Feministka – Agnieszka Graff

graff-matka_polka_feministka_front-page-002W dyskursie społecznym, medialnym co jakiś czas wybucha temat macierzyństwa. Oczywiście jest ono zawsze postawione obok czegoś/kogoś: niepełnosprawne dzieci, płaca i emerytura za czas spędzony przez matkę w domu, przedszkola, niespełnienie zawodowe, dzieciobójstwo itp, itd. Adekwatnie do rozmów pojawiają się książki krążące wokół tego tematu – najpierw dotyczących uroków macierzyństwa, potem stojących w kontrze do tego stanowiska (m.in. „Macierzyństwo non-fiction” recenzowane w naszym dziale). Tym razem mamy do czynienia z tekstem zupełnie innym z wielu powodów, na które wskazuje i autorka – Agnieszka Graff, i tytuł –  „Matka Feministka”.

Graff pisze swoją książkę z dwóch pozycji: jako feministka – naukowczyni oraz matka. Powoduje to, iż jej wywód jest swego rodzaju mieszanką obserwacji socjologicznych, społecznych, medialnych i własnego doświadczenia. Autorka jako matka filtruje przez siebie to, co dotyczy większości matek w Polsce, następnie opisuje to, diagnozuje. Przede wszystkim jednak chce mówić o macierzyństwie w kontekście feminizmu. Twierdzi bowiem, że „Wciąż jednak tematyki macierzyńskiej jest w polskim feminizmie zastanawiająco niewiele, a osoby, które ją podejmują, łączy szczególne poczucie osamotnienia. I nadal brakuje osadzonej w polskich realiach feministycznej książki, która kompleksowo podjęłaby analizę emocjonalnego, ekonomicznego i społecznego wymiaru macierzyństwa, a jednocześnie zarysowała projekt społecznej i politycznej zmiany.”

Można oczywiście zastanowić się, na ile próba napisania takiego tekstu Graff się udała, a na ile jest to zasygnalizowanie potrzeby.  „Matka Feministka” składa się bowiem z dość obszernego wstępu, w którym autorka wyraźnie nakreśla problemy, z jakimi borykają się współczesne matki, zastanawia nad ich rozwiązaniem, ale przede wszystkim dość krytycznie przygląda się środowisku feministycznemu, z którego sama się wywodzi. Twierdzi, że matki są dyskryminowane przez feministki. Jest to, oczywiście, ciekawy wątek, wart przeanalizowania, ale prawie nie poddany autorefleksji przez samą Graff.

W kolejnych częściach autorka cytuje swoje wystąpienia na Kongresie Kobiet dotyczące przede wszystkim kwestii, czym jest bycie matka feministką.  Ostatnim elementem składowym książki są felietony, które pisała do magazynu „Dziecko”. Ten człon wydaje się być interesujący jako swego rodzaju praca u podstaw – to przecież teksty skierowane do bardzo konkretnego odbiorcy – matki, w których porusza tematy dotyczące ich codzienności, ale jednocześnie osadza je w myśleniu feministycznym, przemycała emancypacyjne elementy.

Czy „Matka Feministka” wnosi coś nowego do dyskursu o macierzyństwie? Trudno mi znaleźć odpowiedź na zadane sobie samej pytanie. Jest to na pewno pierwsza pozycja, która została napisana przez feministkę odnosząca się jawnie do feminizmu właśnie. Nie jest to jednak akademicki wywód, ale bardziej osobisty. Szkoda tylko, że Graff nie stanęła po środku, nie spróbowała znaleźć wspólnego mianownika dla tego, skąd przyszła i dla miejsca, w którym jest. Dość ostro bowiem przekracza granicę i zostawia za sobą akademicko – feministyczną przeszłość.

Anna Godzińska

Tytuł: Matka Feministka
Autorka: Agnieszka Graff
Wydawnictwo: Krytyka Polityczna
Premiera: 8 maja 2014
Liczba stron: 176

About the author
Anna Godzińska
Ukończyła studia doktoranckie na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Szczecińskiego, autorka tekstów o miłości poza fikcją w magazynie Papermint oraz o literaturze w Magazynie Feministycznym Zadra. Fanka kobiet - artystek wszelakich, a przede wszystkim molica książkowa;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *