Żywoty urojone i inne prozy – Marcel Schwob

indeksPo ponad wieku możemy znów obcować z jednym z najbardziej niezwykłych dzieł w historii literatury. „Żywoty urojone” Marcela Schwoba (1867–1905), prekursora surrealizmu i literackiego inspiratora Borgesa czy Roberta Bolano, to zbiór zmistyfikowanych życiorysów i losów. Przewija się przez nie cała galeria postaci.

Znani z historii złoczyńcy, filozofowie, poeci i piraci, którym Schwob kreśli alternatywne albo fantastyczne koleje życia, występują w towarzystwie anonimowych ladacznic, krzyżowców, czarodziejek i proroków. Orszak drugoplanowych postaci jest równie barwny i liczny. Fantastyczne życiorysy, maski nakładane przez bohaterów, ich ambicje, motywacje, rejestr godziwych i niegodziwych uczynków – wszystko to wprowadza czytelnika w narracyjną grę. Stawką w niej są granice, jakie może wyznaczać fikcja literacka. Schwob zdaje się mówić, że takie limesy ustanawiać powinna jedynie wyobraźnia autorska. Nie stroni przy tym od szyderstwa i ironii, z którymi portretuje swoich bohaterów. Nie jest to jednak moralitet. Schwob nie osądza i nie dzieli swoich postaci. Wszystkie są zresztą inne, odmienne od wszelkich schematów, prowadzące własną grę ze światem. W ich życiu trudno doszukać się jakiegoś sensu i porządku. Biografistyka odwrócona do góry nogami, nie wyjaśniająca niczego i nie mająca nawet takich ambicji. W ujęciu Schwoba staje się bezsensowna jako gatunek literacki.

Portrety Schwoba są bardzo plastyczne, malarskie, nie stronią od obsceniczności i okrucieństwa. „Żebrak musiał być głodny. Utopił się w stawie. Będzie mogła wyciągnąć jego ciało i jak olbrzym umielić mąkę i rozczynić sobie ciasto z trupich kości”. Motywy śmierci, umierania, a nawet zabijania, przewijają się przez każdy tekst. Autor tworzy nieopowiedzianą historię świata, której istotą są losy wyrzutków, odmieńców, buntowników.  W jego ujęciu żywoty „klasycznych” bohaterów dziejów stają się tylko nieistotnym dodatkiem do biografii „ludzi luźnych”, egzystujących od zawsze gdzieś na obrzeżach świata.

 

Autor: Marcel Schwob

Tytuł: Żywoty urojone i inne prozy

Przełożyli: Wincenty Korab-Brzozowski, Bronisława Ostrowska, Leon Schiller, Zenon Przesmycki-Miriam

Posłowiem opatrzył: Jan Gondowicz

Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy

Rok wydania: 2016

About the author
Ewa Glubińska
historyczka, feministka, wielbicielka herstories pisanych przez życie i tych fikcyjnych również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *