SZUFLADA poleca:
***
czekam
aż wciągniesz na siebie
moje ciało
najbrudniejsze
ze wszystkich Twoich ubrań
jeden
z wielu
poskładany egzemplarz
WRAŻLIWOŚĆ
prędzej
ze wzdychania zdechnę
niż westchnę
ze zdychania
SIEDEM SEKUND PO POCAŁUNKU
– co teraz?
zapadły klamki języków
pytanie wisielec
nie może wydać ostatniego drgania
teraz możemy zrobić sobie dobrze
przerwę
herbatę
jutro
teraz już możemy
(z tego, że nie możemy)
nic sobie nie robić
OFELIA21
(przy rzekach)
najpierw koc
a później siebie
na czworo
rozkłada
i nogi
i ręce
i czeka
na
pierwszą lepszą
śmierć z miłości
PO-NIE-WAŻ
po
nie waż się
dzwonić
ponieważ
to
nie
po
waż
ne
POKUTA
wywieś mnie na balkonie
z dołu rzucaj kamieniem
rozerwij zębami nadgarstki
nabierz krwi w usta i
wypluj mi w twarz
utop mnie i zarżnij
(tylko nie pomyl z: przerżnij
jeszcze byś mnie rozgrzeszył)
BÓLE FANTOMOWE
trudno
zasnąć na nieprzytulnej, nieswojej już podłodze
w pokoju, gdzie upiornie głośno
gniją jego resztki
trudno
od dźwigania braków najszybciej słabną ramiona
a nie ma na świecie cięższej materii niż pustka
po ulubionym człowieku
Autorka publikuje wiersze na stronie (Facebook):