Widok z okna – Alicja Maria Kuberska

product_thumbnailOtwierający tom „Widok z okna” wiersz „mury obronne” zwiastuje poezję osobistą – podmiot zaprasza do swojego intymnego świata. Ale gdy przekroczymy te mury i znajdziemy się wewnątrz przeżyć „ja” lirycznego, szybko dostrzeżemy wiele znajomych nam kwestii, trosk i pragnień.

Liryka Alicji Marii Kuberskiej kręci się wokół uczuć podmiotu, skupia na jego codzienności, a jednak pozostaje równocześnie uniwersalna. To dzięki niebagatelnej roli pamięci i czasu, kluczowych lejtmotywów zbioru.

Podmiot rozpoczyna oprowadzanie czytelnika od pokazania pamiątek po dziadkach, co staje się pretekstem do poetyckiej charakterystyki dawnego życia i refleksji nad (zbyt szybkim) przemijaniem. Zwraca uwagę na niewykorzystane szanse i bezpowrotnie utracone możliwości.

Kobiecy podmiot Kuberskiej to istota bardzo wrażliwa, silnie rozwinięta empatia pozwala jej na wyczucie emocji nie tylko innych ludzi, ale i zwierząt. Żyje w zgodzie z otaczającym ją światem, szczególnie droga jest jej przyroda, pełniąca w tym tomie kilka ról, m.in. służy budowaniu nastroju poszczególnych wierszy. Kobieta jest także bardzo sentymentalna, z czułością wspomina dzieciństwo, dom rodzinny, bliskich. Zatrzymuje w pamięci najdrobniejsze przebłyski przeszłości, doskonale zdając sobie sprawę z ich ulotnej natury.

Jednakże pośród miłych sercu wspomnień są i te, o których chciałaby jak najszybciej zapomnieć. Przypomina sobie bolesne zawody, rozczarowania, zdrady, wszelkie złowieszcze chichoty losu. I to staje się pretekstem, by zatrzymać się i zastanowić nad dawnymi relacjami i tymi obecnymi, nad niezmiennością pewnych sytuacji. Jak można wywnioskować – doświadczenie wcale nie uczy człowieka, ciągle brniemy w podobne, skomplikowane układy.

Kuberska niezwykle plastycznie potrafi opisać pojedyncze emocje, wrażenia, sceny itd. W pozornie zwyczajnym obrazie z dnia codziennego zawiera potężne uczucia, a nawet (prawdopodobnie) całe historie, jak np. w kończącej „poczucie bezpieczeństwa” strofie:

na krześle przewieszona męska koszula

poruszała się lekko w rytmie oddechu wiatru

szeleściła kołysankę i utulała do snu

długimi ramionami w pustych rękawach.

Podmiot tego tomu porusza się z reguły w ciasnej przestrzeni – między starymi przedmiotami, które co rusz przywołują określone momenty i postacie z przeszłości. Pamiątki uruchamiają wspomnienia. Pamięć jest nośnikiem czasu.

Kuberska jakby mimochodem charakteryzuje także współczesnych, zwracając uwagę na wszechobecny pęd życia, samotność w tłumie, atrofię wartości i brak ciszy w środku dnia, tak potrzebnej każdemu dla zachowania wewnętrznej równowagi.

„Widok z okna” to w pewnym sensie również dziennik podmiotu – poetka skonstruowała tom w taki sposób, że uczestniczymy w konkretnym cyklu dobowym (po każdym dniu następuje noc, co zostaje skrzętnie odnotowane) „ja” lirycznego. Możliwość tak bliskiego obcowania z podmiotem buduje mocną więź między nim a odbiorcą.

Podmiot owszem, zwierza się ze swych intymnych uczuć, ale także ma szczególną zdolność do formułowania uniwersalnych prawd, często o aforystycznym zabarwieniu (np. dni jak płatki śniegu – topią się znikają). Kuberska włada zaczarowanym piórem, które raz po raz tworzy fascynujące wyrażenia pełne głębokiej treści, jak np. wędruję po cienkiej nitce utkanej przez czas.

„Widok z okna” ujmuje subtelnością. Podmiot Kuberskiej jest istotą o nieprzeciętnej inteligencji i wrażliwości, obeznaną ze światem kultury i sztuki, ma dużą wiedzę o życiu i świecie w ogóle. Ale całą swoją mądrość jakby ukrywa. Uważny czytelnik z pewnością dostrzeże kilka dyskretnie wplecionych między wersy smaczków (aluzji, luźnych nawiązań itp.).

Książka Alicji Kuberskiej to swoista podróż w głąb człowieka – jego duszy, uczuć, pamięci. Właściwie niemal każdy wiersz mieści w sobie jakieś wspomnienie (choćby konkretnego zapachu np. pieczonych jabłek) podmiotu, które albo jest impulsem do sentymentalnej podróży wstecz, albo przyczynkiem do rozmyślań o teraźniejszości oraz przyszłości.

Kinga Młynarska

About the author
Kinga Młynarska
Mama dwójki urwisów na pełny etat, absolwentka filologii polskiej z pasją, miłośniczka szeroko pojętej kultury i sztuki. Stawia na rozwój. Zwykle uśmiechnięta. Uczy się życia...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *