Jak dużo człowiek jest w stanie poświęcić, aby spełnić swe marzenia? Czy życie w ciągłym stresie, bez jakiegokolwiek odpoczynku i rozrywki, jest niezbyt wygórowaną ceną za osiągnięcie zamierzonego celu? Na te i wiele innych pytań stara się odpowiedzieć najnowsza książka Laury Kneidl o tytule ,,Someone to stay”. Powieść ukazuje, jak natłok obowiązków wpływa na codzienność, odbierając możliwość spędzenia czasu z bliskimi, a także cieszenia się z małych przyjemności. Czy w takim nawale pracy jest jeszcze szansa na odnalezienie prawdziwej miłości?
Aliza Malik dobrze wie, czego pragnie od życia. Już w dzieciństwie obrała sobie cel, do którego dąży za wszelką cenę. Jej największym marzeniem jest bowiem praca w Irresistible Future, dzięki której będzie w stanie zmieniać świat na lepsze. Z tego powodu studiuje prawo na prestiżowej uczelni MFC, jednak nauka idzie jej dosyć opornie. Główną przyczyną tych problemów jest miłość dziewczyny do gotowania oraz to, że cały swój wolny czas poświęca w rozwijaniu tej pasji. Prowadzi blog kulinarny, a także konto na instagramie, gdzie z zapałem się udziela. Niedługo również premierę będzie mieć jej pierwsza książka, zawierająca autorskie przepisy oraz ciekawostki dotyczące pakistańskich korzeni młodej pisarki. Wszystkie te czynniki sprawiają, że natłok obowiązków powoli zaczyna przygniatać Alizę – dziewczyna coraz mniej sypia, gorzej się odżywia, a ponadto rzadko widuje się z przyjaciółmi i rodziną, którzy kiedyś byli dla niej najważniejsi. Teraz jej świat to ciężka praca, w której powoli się zatraca. W podobnej sytuacji znajduje się też Lucien Saint-Yves. Od kilku lat jest opiekunem prawnym swojej siostry i poświęca cały swój czas oraz energię na to, aby zapewnić jej dobre wychowanie i godziwą przyszłość. Chcąc osiągnąć ten cel, studiuje ekonomię, której szczerze nienawidzi. Dodatkowo dorabia jako makijażysta, co sprawia, że brakuje mu czasu na codzienne przyjemności. Choć żadne z bohaterów nie myśli o związku, coś mimo wszystko przyciąga ich do siebie i sprawia, że nie mogą zapomnieć o sobie nawzajem. Z każdym kolejnym spotkaniem pojawia się w ich sercach cicha nadzieja na to, że odnajdą drogę do wspólnej przyszłości.
Aliza jako główna postać jest bardzo ciekawa, ma również złożoną osobowość. Gdy coś robi, całkowicie się temu poświęca oraz stara się zadowolić ludzi wokół. Niestety, nie zawsze wychodzi jej to na dobre, szczególnie że jako osoba niezwykle niezależna, rzadko kiedy prosi kogoś o pomoc. Wszystko to sprawia, że choć ją podziwiam, nie potrafię się z nią utożsamić i zgodzić się z pewnymi wyborami. Ponadto przejawia ogromny pracoholizm, przez co żyje w ciągłym stresie. Jednakże jej determinacja i walka o spełnienie marzeń jest czymś niezwykle pięknym. Nie boi się trudnych wyborów, a także z wielką odwagą poszukuje swojego powołania oraz własnego Ja. Z kolei Lucien, choć z pozoru wydaje się kompletnie od niej różny, tak naprawdę ma wiele z Alizą wspólnego. W bardzo młodym wieku spadł na niego olbrzymi obowiązek, przez co nigdy nie miał możliwości zdobywania doświadczenia w życiu i popełniania młodzieńczych błędów. Musiał szybko dorosnąć do roli starszego brata i ojca oraz nauczyć się odpowiedzialności. Aby zapewnić godziwe życie siostrze, porzucił swe marzenia, które dawniej wiele dla niego znaczyły. Ze względu na swoją smutną przeszłość bohater może sprawiać wrażenie ponurego i mrocznego mężczyzny, ale tak naprawdę ma wrażliwe serce i jest bardzo lojalny względem swej podopiecznej. Zarówno Lucien, jak i Aliza muszą mierzyć się z trudną rzeczywistością, która grozi pochłonięciem przy najmniejszym błędzie. Chociaż są dwiema różnymi osobowościami, oprócz ogromnego bagażu doświadczeń połączyło ich cudowne uczucie. Dla wspólnego szczęścia będą musieli zgodzić się na wiele kompromisów oraz odkryć z czego są w stanie zrezygnować w imię miłości.
Książka ,,Someone to stay” jest trzecią częścią trylogii ,,Someone”. Choć zakończenie serii stanowi całkowicie samodzielną historię, pojawiają się w niej bohaterowie, których czytelnik miał szansę spotkać już wcześniej, dzięki czemu poznaje ich dalsze losy. Tak jak we wcześniejszych tomach niewiele jest tu akcji i dramatów, jednak wynagradzają to piękne opisy, które oczarowują prostotą. Występuje również mnogość poruszanych wątków, takich jak feminizm, strata bliskich osób, imigranci oraz dążenie do spełnienia marzeń. Autorka stara się przy każdym z nich zatrzymać na dłużej i dostarczyć sporej dawki informacji, ale nie zawsze jej się to udaje. Tym, co jednak bardzo mi się w książce nie podoba, są częste przeskoki w czasie, trwające nawet do kilku tygodni. Zaburzają one rytm powieści, przeszkadzają w czytaniu. Również brak perspektywy Luciena sprowadza niemałe rozczarowanie, ponieważ przez to trudno dokładnie go zrozumieć i poznać jego myśli. Jest to dosyć sporym minusem, bo mimo że jest naprawdę ciekawą postacią, nie pojawia się na kartach powieści tak często, jak by mógł. Sama historia miłosna została zarysowana delikatnie, ważniejsze w przypadku pary zakochanych okazują się problemy dnia codziennego oraz trudy wchodzenia w rolę dorosłego.
„Someone to stay” to niezwykła powieść, która ukazuje, jak ważna jest determinacja w dążeniu do celu i spełnieniu marzeń. Choć nie jest książką idealną i posiada kilka wad, czyta się ją z przyjemnością i wypiekami na twarzy. Jest również dobrym zakończeniem całej trylogii ,,Someone”, jednak niestety ze wszystkich tomów ten wypada najsłabiej.
Kinga Jurczyk
Tytuł:Someone to stay
Cykl: Someone t. 3
Autorka: Laura Kneidl
Przełożyła: Joanna Słowikowska
Liczba stron: 392
Wydawnictwo: Jaguar
Rok wydania: 2021