Pierwszy grób po prawej – Darynda Jones

Pierwszy-grob„Lepiej widzieć nieżywych niż samemu nie żyć”. Takie jest główne życiowe motto Charley Davidson, głównej bohaterki cyklu powieści stworzonych w wyobraźni Daryndy Jones. Bez wątpienia Charley wie, co mówi. W końcu urodziła się najprawdziwszą kostuchą. To za jej sprawą duchy przechodzą na drugą stronę. Wstępują w nią i na zawsze znikają. Ta umiejętność bohaterki czyni ją nieco podobną do Bonnie Bonnet, czarownicy z „Pamiętników Wampirów”, która miała bliskie związki z drugą stroną.

„Pierwszy grób po prawej” to pierwszy tom bestsellerowej serii z gatunku romansu nadprzyrodzonego. Tak jak w klasycznych tytułach spod tego szyldu – ponownie mamy do czynienia z silną, acz nieco infantylną główną bohaterką, która tkwi w samym centrum magicznej zawieruchy. Mimo to może zawsze liczyć na wsparcie przystojnych mężczyzn i zaaferowanej jej życiem przyjaciółki. W tym wypadku Charley jako medium zmaga się ze sprawami kryminalnymi, pomagając miejscowej Policji w ich rozwiązaniu. Tak się składa, że komisarzem posterunku jest jej wujek Bob, który jako jedna z niewielu osób wierzy w jej niesamowite umiejętności. Panna Davidson potrafi komunikować się z duchami. To one przychodzą do niej po poradę i wynajmują ją w różnych celach, zazwyczaj sprowadzających się do załatwienia jakichś niedokończonych spraw na ziemi. Niestety, czasami, jak w przypadku trójki prawników z kancelarii Sussman, Ellery & Barber, bohaterka musi zmierzyć się z zagadką morderstwa, albo nawet trzech morderstw. Wszystkie je łączy niewygodny klient i prowadzone przez niego brudne interesy.

Rówocześnie Charley prowadzi swoje własne dochodzenie. Od jakiegoś czasu w snach nęka ją seksowny mężczyzna imieniem Reyes. To taki specyficzny rodzaj nękania, po którym nie za bardzo chce się wstawać z łóżka. Reyes co noc ją zdobywa i odkrywa kolejne granice jej erotycznej wytrzymałości. Bohaterka tylko raz spotkała go fizycznie w przeszłości – jako bohatera brutalnej sceny przemocy domowej. Teraz dowiaduje się, że jej eteryczny amant zapadł w śpiączkę w więzieniu i niewiele czasu dzieli go od odłączenia od aparatury podtrzymującej życie. Charley zrobi wszystko, żeby Reyes pozostał wśród żywych. W końcu nikt o zdrowych zmysłach nie chciałby, żeby upojne, seksualne seansy się skończyły. Bohaterka wyrusza więc w podróż w przeszłość swojego kochanka, po drodze natrafiając na nieprawdopodobne fakty dotyczące ich wzajemnej relacji. Jak sobie z nimi poradzi i czy jest gotowa zaakceptować swoją odmienność?

Darynda Jones napisała powieść, którą świetnie się czyta, o równym tempie narracji oraz wciągającej linii fabularnej. Jej bohaterowie są na tyle wyraziści, że na długo po skończonej lekturze zapadają w pamięć i rzeczywiście czytelnik ma ochotę kontynuować poznawanie przygód niesfornej Kostuchy o dużych piersiach i niewyparzonym języku, razem z nią cicho wzdychając do przystojniaka ze snów. Dużym plusem jest również narracja Charley – nieco ironiczna, ale również sugestywna, w obrazowy sposób przekazująca emocje i wrażenia towarzyszące jej w trakcie nadprzyrodzonej pracy. Świat duchów i rządzących nimi reguł został dopracowany i przekazany w możliwie najprzystępniejszy sposób.

Chociaż ciężar „Pierwszego grobu po prawej” przechyla się raczej w stronę komedii, autorka nie zapomniała o wtrącaniu egzystencjalnych rozważań i traumatycznych przeżyć bohaterów, aby urozmaicić narrację. Nie zmienia to faktu, że perypetie panny Davidson nadal są po prostu przyjemnym zapychaczem czasu, niezobowiązującą lekturą do czytania w wannie, ze stopami wystającymi ponad poziom piany. I bardzo dobrze – potrzebujemy także takich. Zwłaszcza że na tle powieści z gatunku romansu paranormalnego wypada całkiem przyzwoicie, poparta mocną rekomendacją, jaką jest Nagroda Golden Hart – najwyższe wyróżnienie w tym środowisku. W dodatku Darynda Jones otrzymała ją jeszcze przed wydaniem książki.

„Jedno słowo przewijało mi się przez głowę. Kurwastycznie. Jak u licha mam wyjaśnić dematerializację ludzkiego ciała? Jeśli właśnie to się wydarzyło”.

Tymczasem recenzentka udaje się na wieczny spoczynek w pobliże „Pierwszego grobu po prawej”.

Magdalena Pioruńska

Tytuł: Pierwszy grób po prawej

Autor: Darynda Jones

Wydawnictwo: Papierowy Księżyc

Liczba stron: 320 stron

Data wydania: 29 sierpnia 2012

About the author
Magdalena Pioruńska
twórca i redaktor naczelna Szuflady, prezes Fundacji Szuflada. Koordynatorka paru literackich projektów w Opolu w tym Festiwalu Natchnienia, antologii magicznych opowiadań o Opolu, odpowiadała za blok literacki przy festiwalu Dni Fantastyki we Wrocławiu. Z wykształcenia politolog, dziennikarka, anglistka i literaturoznawczyni. Absolwentka Studium Literacko- Artystycznego na Uniwersytecie Jagiellońskim. Dotąd wydała książkę poświęconą rozpadowi Jugosławii, zbiór opowiadań fantasy "Opowieści z Zoa", a także jej tekst pojawił się w antologii fantasy: "Dziedzictwo gwiazd". Autorka powieści "Twierdza Kimerydu". W życiu wyznaje dwie proste prawdy: "Nikt ani nic poza Tobą samym nie może sprawić byś był szczęśliwy albo nieszczęśliwy" oraz "Wolność to stan umysłu."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *