Mazel tow. Jak zostałam korepetytorką w rodzinie ortodoksyjnych Żydów – J.S. Margot

i-mazel-tow-jak-zostalam-korepetytorka-wAntwerpia końca lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku, główna bohaterka stoi na styku kultur. Sama wychowana w dzielnicy pełnej emigrantów, z chłopakiem z Iranu, z którym mieszka bez ślubu, ateistka rozpoczyna pracę w rodzinie ortodoksyjnych Żydów. J.S. Margot w swojej autobiograficznej książce „Mazel tow. Jak zostałam korepetytorką w rodzinie ortodoksyjnych Żydów” opisuje nie tylko niezwykle hermetyczny świat wyznawców judaizmu, ale przede wszystkim przygląda się ludziom – bliższym i dalszym znajomym – poprzez pryzmat różnorodności.

Do takiego właśnie spojrzenia zmusza ją nie tylko sytuacja, w której się znajduje, ale także przeszłość – funkcjonowanie na jednej przestrzeni podwórkowej czy szkolnej z dziećmi z całego świata, o różnych kolorach skóry. Jednak wejście do rodziny Schneiderów jest dla niej przeniesieniem się do zupełnie innej rzeczywistości, której działanie uregulowane jest mnóstwem dużych i zupełnie drobnych wskazówek i nakazów. Przez sześć lat, które spędzi w tym domu jako korepetytorka przede wszystkim dwojga z czworga dzieci swoich pracodawców, będzie się ich uczyć, buntować się przeciwko nim i złościć. Ostatecznie jednak stanie się w jakiś sposób częścią tej rodziny, a relacja głównie z Elzirą i Jakovem przetrwa lata.

Dla nas, czytelników i czytelniczek, najbardziej interesujące są oczywiście te wszystkie smaczki dotyczące życia ortodoksyjnych Żydów, krótka wizyta w ich zamkniętym dla obcych świecie. I ta hermetyczność najbardziej boli bohaterkę, która – pomimo wielu lat przyjaźni z rodziną Schneiderów zawsze będzie się czuła w ich obecności kimś z zewnątrz. Jednocześnie jednak, mając okazję być tak blisko zarówno środowiska ortodoksów, jak i emigrantów, łatwo zauważa stereotypy, tak z jednej, jak i z drugiej strony. Ona uważnie słucha obu, szczególnie gdy wybucha wojna w Zatoce Perskiej, kłóci się, argumentuje. Każda z takich rozmów otwiera jej oczy, ale też często krystalizuje jej poglądy.

Praca w domu Schneiderów wyostrza bohaterce spojrzenie na inność. Zmusza ją do przyjrzenia się swojemu dzieciństwu, związkowi, zróżnicowanym pod wieloma względami przyjaciołom, ale także historii swojego miasta. Zastanawia się nad tym, na ile różnice kulturowe wpływają na relacje, na ile mogą je zepsuć, na ile bogacić. Znacząca w tym kontekście jest scena, w której bohaterka recytuje na spotkaniu z przyjaciółmi perski wiersz miłosny, a który uruchamia w niej myśli o braku z ukochanym wspólnego języka ojczystego: „Czy w kluczowych momentach życia będziemy umieli znaleźć odpowiednie słowa pocieszenia lub rozśmieszyć się nawzajem? Czy język ojczysty nie tworzy tajemniczej społeczności, do której obcy nie mają dostępu?”.

Mazel tow” daleko do cukierkowej narracji o inności, akceptacji i tolerancji. Świat ortodoksyjnych Żydów jest zamknięty na innych, wyjątkowo silnie ograniczony różnymi regułami. Książka ta to raczej słodko-gorzka opowieść o tym, że oczywiście wszyscy jesteśmy ludźmi, ale bardzo łatwo stać się Innym, obcym.

Tytuł: „Mazel tow. Jak zostałam korepetytorką w rodzinie ortodoksyjnych Żydów”

Autorka: J.S. Margot

Przekład: Małgorzata Diederen-Woźniak

Wydawnictwo Czarne

Data wydania: 4 lipca 2018

About the author
Anna Godzińska
Ukończyła studia doktoranckie na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Szczecińskiego, autorka tekstów o miłości poza fikcją w magazynie Papermint oraz o literaturze w Magazynie Feministycznym Zadra. Fanka kobiet - artystek wszelakich, a przede wszystkim molica książkowa;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *