„Po tamtej stronie ciebie i mnie” to debiutancka powieść amerykańskiej pisarki Jess Rothenberg wydana w 2012 roku (w Polsce przez wyd. Amber). I po aż siedmiu latach niespodziewanie na rynku pojawiła się nowa książka tej autorki – „Królestwo”, poruszająca zupełnie inną tematykę i reprezentująca inny gatunek.
Akcja powieści toczy się w 2095 roku, w którym technologia jest na tyle rozwinięta, że możliwe stało się odtwarzanie wymarłych gatunków zwierząt np. dinozaurów. Korzysta z tego nowoczesna firma Kingdom Corporation, która otwiera park rozrywki, czyli tytułowe Królestwo. W nim oprócz zwierząt-robotów żyją także Czarodziejki – hybrydy człowieka. Jedną z nich jest główna bohaterka Ana, która zaczyna zachowywać się nietypowo. Odkrywa, że coraz więcej myśli o świecie zewnętrznym i ludziach go zamieszkujących. Wkrótce poznaje też Owena, pracownika parku, który dużo zmienia w jej życiu. Niestety, w Królestwie dochodzi do tragedii. Owen zostaje zamordowany, a główną podejrzaną jest właśnie Ana. Zaczyna się proces i śledztwo odkrywające, kim są i do czego są zdolne hybrydy zamieszkujące park rozrywki.
„Królestwo” to książka łącząca świat seriali „Black Mirror” i „Westworld”. Nawiązanie do tego pierwszego to ukazanie coraz szybciej rozwijającej się techniki, która umożliwia rzeczy jeszcze niedawno uważane za nierealne. Ten postęp jest też przedstawiony jako zagrożenie dla człowieka oraz innych istot żyjących na Ziemi. Z „Westworld” zbieżna jest przede wszystkim idea parku rozrywki oraz hybryd w nim mieszkających i służących do zabawiania gości. Jednak zaczynają one wydostawać się spod kontroli ludzi zarządzających i objawiać cechy, o które nikt by ich nie podejrzewał. Wtedy też pojawia się pytanie, czy technika może umożliwić stworzenie robota nie tylko myślącego, ale również odczuwającego emocje i pragnienia?
Wizja świata wykreowanego przez Jess Rothenberg nie wydaje się wcale taka odległa. Już dzisiaj dokonywane są cuda techniczne, dzięki którym polepsza się jakość życia. Smartfony dotykowe, kasy samoobsługowe, czytniki do e-booków czy audiobooki to pozornie proste rzeczy, jednak jeszcze kilkanaście lat temu niewyobrażalne.
Powieść Amerykanki podzielona jest na kilka stref czasowych – wywiad po rozprawie sądowej, wydarzenia dziejące się na dwa lata przed głównym wątkiem i sam proces. Pozwala to poznać historię od jej początku z punktu widzenia Any, ale również buduje napięcie dzięki stenogramowi z procesu. Ciekawym dodatkiem są też zamieszczone w publikacji zdjęcia z monitoringu, ulotki z Kingdom Corporation, opis aplikacji Czarodziejek czy wymiana e-maili przez pracowników parku. Dzięki temu można poczuć klimat i otoczkę całej powieści.
Zabrakło w niej jednak głębszego opisu całego Królestwa i jego mieszkańców. Są tylko wzmianki o niektórych atrakcjach, a większość fabuły skupia się na wątku obyczajowym między Aną i Owenem. Nie wpływa to na korzyść tej historii, bo wydaje się ona przez to mniej realna. Brakuje również wejścia w psychikę innych bohaterów. Przewija się przez całą książkę kilka Czarodziejek, których motywacje byłyby bardziej zrozumiałe, gdyby ich cel działania został lepiej zrelacjonowany.
W „Królestwie” wartościowe jest poruszenie tematu rozwijających się technik i związanych z tym zagrożeń, jednak autorka mogła ten problem szerzej zademonstrować, a tego w powieści zabrakło. Można zauważyć wiele nawiązań do serialu „Westworld”, przede wszystkim podobny park rozrywki, zbliżone zachowania bohaterów, a nawet pojawia się cytat, który jest motorem napędowym pierwszego sezonu: „Gwałtownych uciech i koniec gwałtowny” (oryg. William Szekspir „Romeo i Julia”). Warto zwrócić uwagę na tę pozycję ze względu na niekonwencjonalne rozwiązania, czyli dołączenie do tekstu kilku dodatków, jakie rzadko pojawiają się w powieściach, ale liczę na kontynuację, w której Jess Rothenberg szerzej opisze świat przedstawiony oraz bohaterów tej historii.
Klaudia Osuch
Tytuł: Królestwo
Autor: Jess Rothenberg
Tłumaczenie: Zbigniew Kościuk
Wydawnictwo: Kobiece
Liczba stron: 352
Rok wydania: 2019
