„Y: Ostatni z mężczyzn #2” – recenzja

Ze słów Tomasza Kołodziejczaka, redaktora naczelnego Klubu Świata Komiksu, działającego przy wydawnictwie Egmont, łatwo można wywnioskować, że ostatnio wydawane serie spod znaku Vertigo, imprintu DC Comics, prezentującego tytuły dla dojrzalszego odbiorcy, są swego rodzaju testem na powrót tego typu komiksów w ofercie wydawnictwa. „Scalped” zbiera bardzo dobre recenzje. „Y: Ostatni z mężczyzn” to komiks, który już dawno powinien zostać u nas dokończony. Czy sprzedaż obu tytułów będzie na tyle zadowalająca, żeby Egmont ruszył z Vertigo odważniej? Oby. Tak wiele wartościowych serii wciąż czeka na polskiego czytelnika.

Ygrek2

 

Drugi tom serii zbiera zeszyty #11 – 23. Bohaterowie kontynuują podróż na wschód Stanów Zjednoczonych w poszukiwaniu odpowiedzi na pytania o przyczyny wymarcia prawie wszystkich mężczyzn oraz o możliwość przywrócenia męskiego pierwiastka na świecie. Wędrówka po opanowanej chaosem Ameryce to śmiertelnie niebezpieczna gra. W obliczu zagłady kobiety formują się w różnego rodzaju grupy zbrojne i dorabiają do swych decyzji kolejne ideologie. Bardzo często wyjątkowo skrajne i pozbawione większego sensu w normalnym świecie.

Ygrek2_p56Brian K. Vaughan, scenarzysta serii, to twórca znany z bezkompromisowego podejścia do swoich bohaterów. Amerykanin, co raz wpycha ich w większe tarapaty, nie szczędząc przy tym wytykania bolączek współczesnego świata i cierpkich uwag na temat Ameryki. W komiksie dostaje się zresztą wszystkim. Zarówno wojującym feministkom, przeświadczonym o swej nieomylności naukowcom, prowincjonalnym gosposiom czy pozornie niezależnym kobietom skrywającym swe pragnienia za zimną fasadą. Bo tak naprawdę czytając komiks Vaughana nie sposób nie odnieść wrażenia, że to opowieść o kobietach, których jedynym marzeniem w nowym świecie jest odnalezienie w nim pozorów normalności. Nawet, jeśli miałoby oznaczać to powrót mężczyzn.

Bo właśnie tak można odczytywać komiks Amerykanina. Jako zwariowaną, rozpisaną z hollywoodzkim rozmachem (a także czasem tandetną, owszem) historię o próbie zrozumienia, że tak naprawdę nie potrafimy bez siebie nawzajem ułożyć tego świata w właściwy sposób. A że u Briana K. Vaughana jest to podane w nieco rubaszny i mocno ironiczny sposób? Cóż, nikt nie twierdzi, że autor pretenduje do miana twórcy amerykańskiego komiksu niezależnego. „Y: Ostatni z mężczyzn” ma przede wszystkim bawić. I spełnia swą rolę doskonale.

Ygrek2_p80

Nie da się nie zauważyć, że pierwsze skrzypce w komiksach Vaughana grają świetnie rozpisane dialogi. Podobnie jak w innych seriach jego autorstwa także tutaj wypadają bardzo naturalnie, a w dodatku na długo zapadają w pamięć. Co prawda prawdziwe mistrzostwo autor osiągnął dopiero w „Sadze”, ale już w „Y: Ostatni z mężczyzn” widać, do czego Amerykanin ma smykałkę. Oczywiście to nie jedyne mocne strony serii. Dynamicznie prowadzona akcja sprawia, że czytelnik nie może oderwać się od lektury ani na moment. Zawieszenie akcji w najmniej spodziewanym momencie powoduje przyspieszone bicie serca, gdy dotrze się do ostatniej strony. Jednocześnie autor pozwala sobie czasem na chwilę oddechu, kreując genialne epizody, które niełatwo zapomnieć. Wystarczy wspomnieć cudowną historię trupy aktorskiej grającej sztukę o ostatnim mężczyźnie.

Ygrek2_p24Drugi tom „Y. Ostatni z mężczyzn” trzyma bardzo wysoki poziom pierwszego integrala. Trudno nie wciągnąć się w historię losów Yoricka i Ampersanda oraz ich towarzyszek. Yorick jest bezczelnym cynikiem, któremu z całą pewnością należą się wszystkie razy, które otrzymuje, ale nie można zapomnieć, że jest on zarazem szlachetnym i dobrym człowiekiem. Idealny materiał na komiksowego bohatera.

Karol Sus

Y: Ostatni z mężczyzn #2
Scenariusz: Brian K. Vaughan
Rysunki: Pia Guerra
Wydanie: I
Data wydania: 15 Czerwiec 2016
Seria: Y: Ostatni z mężczyzn
Tytuł oryginału: Y The Last Man Book Two
Rok wydania oryginału: 2014
Wydawca oryginału: DC
Tłumaczenie: Krzysztof Uliszewski
Druk: kolor
Oprawa: twarda
Format: 170×260 mm
Stron: 312
Cena: 99,99 zł
Wydawnictwo: Egmont
ISBN: 978-83-281-1657-3

About the author
Karol Sus
Rocznik ‘88. Absolwent Uniwersytetu Warmińsko- Mazurskiego w Olsztynie. Wychowany na micie amerykańskiego snu. Wciąż jeszcze wierzy, że chcieć – to móc. Wolnościowiec. Kinomaniak, meloman, mól książkowy. Namiętnie czyta komiksy. Szczęśliwy mąż i ojciec.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *