– Przyrządź mi gorzką. Z odrobiną tego czegoś – mówi Maria Teresa, wskazując na pokruszoną korę cynamonową, a ja już wiem, co mam robić. Kiedy tak mówi, wiem, że się smuci, a w nocy usłyszę, jak łka w poduszkę. Znam swoją panią i ona mnie zna. Gdyby było inaczej, nie przetrwałybyśmy tak długo w tym […]