Wędrowiec – na barana Droga wiedzie przez las, gdzie korony zatrzymują światło i przez bagnisko, gdzie zwodzi przetarty szlak w obawie wyciąga ramiona i gubi się, i kluczy, pod prąd, pod górę dosięga ostrych grani, gdzie ziemia na styku nieba. Staje na szczycie i nasłuchuje czy nadzieja rozbłyśnie? twardą głowę otuli krajobrazem? a on […]
Tag: Grecja
Itaka bajka
Zachodzi za linię horyzontu najpierw nogi potem tułów i głowa ma pewność – pod nowym kątem ja wciąż przy wątłej nadziei że linie perspektywy wyjdą z ram i zbiegną się w nowym obrazie Nie tak dawno temu jeden z moich znajomych, który przeczytał powyższy wiersz, próbował mi wyperswadować jego tytuł. Swoją dialektykę oparł na […]
Widok Delf cz. 1
– Zobacz, z jaką gracją porusza skrzydłami i jaki jest umięśniony. Hej, wraca! – Namierzył kolejną smakowitą cukrówkę? –Tak, zaczyna się polowanie. Wstawaj! Prędko, nie możemy tego przegapić! Poderwały się z ziemi i zaczęły się wspinać, przecinając wzgórze, tak by dotrzeć jak najszybciej na drugą jego stronę, tę, którą skrywał jeszcze cień wierzchołka. Sokoły, […]
Egzegi monumentum
Tysiące ton ziemi pogrzebały potężne niegdyś miasto – świadkiem Parnas, lecz milczy. Wielkość tego miejsca nie dotyczyła liczby hektarów, ale jego rangi. A znaczyło kiedyś tyle, co Jerozolima czy Mekka, gdyż było przedsionkiem wieczności. I choć w XIX wieku zostało odkopane, nadal jest symbolem mitycznej, zagubionej Atlantydy. Chyba każdy mógłby wskazać swój raj utracony. […]
Lament Trachinek nad umierającym, boskim Heraklesem
Nie uratuje króla liczne wojsko ani wojownika nie ocali wielka siła. W koniu zwodniczy ratunek i mimo wielkiej swej siły nie umknie* Chór Trachinek z miasta Trachiny, lament nad ciałem dumnego wojownika odprawia. Na stosie płonącym, z gałązek dębowych i męskich oliwek uwitym, go złożono; na szczycie Pyre, wśród gór Oite, co z kipiącymi […]
Zagwozdka Natalii czyli rozkminy Syzyfa
Gniew zmęczonej wstrząsami ziemi czy konsekwencje ruchów orogenicznych – oto jest pytanie! Fascynację geologią przenosiła od czasu do czasu do swojego życia, najczęściej w momentach, w których wewnętrzna potrzeba pchała ją ku poszukiwaniu wyjaśnień, usprawiedliwień dla swoich nietypowych zachowań. Czyż winą wulkanu jest to, że jego naturalne odruchy skutkują gwałtownymi wybuchami? Natury nie oszukasz!
Prometeusz – studium superbohatera
Potomstwo Japeta ocalało z pogromu. Inni tytani zostali strąceni do głębin Tartaru, tracąc bezpowrotnie uprzednią pozycję. Zeus stał się niepodzielnym władcą na Olimpie – bogiem nad bogami. Z każdą godziną obrastał w siłę, karmiąc się nienawiścią. Japet ukrył swoich synów w ramionach niczego nieświadomej Gai. Tam, może z nudy lub też z nieukojonej tęsknoty […]
Ari-adne cz. II
Zawody zaplanowano na najgorętszą porę dnia. Wniesiono mnie do gimnazjonu i postawiono moją lektykę obok tronów moich rodziców. Matka: Piękna Pacifae, siedziała nieruchomo wpatrzona w arenę. Bardzo dobrze odnajdywała się w świecie przepełnionym okrucieństwem. Lubiła widok krwi a obok trupów przechodziła ze stoicko obojętnym wyrazem twarzy. Podobnie jak Ojciec odzywała się rzadko i z rezerwą. […]