Tag: Gabriela Adamesteanu

W poszukiwaniu „Straconego poranka”.

Choć wyznaję zasadę, że recenzent, tak jak tłumacz, powinien dążyć w swoim tekście  do przeźroczystości, zacznę od osobistego wyznania: czytałam książkę Gabrieli Adameşteanu blisko dwa miesiące. To bardzo długo, zwykle na powieść tych rozmiarów potrzebuję góra tygodnia. Dlaczego więc tym razem było inaczej? Na czym polegała trudność i dlaczego przedzierałam się tak powoli przez „Stracony […]

Gabriela Adameşteanu: Profesor Mironescu, to ja!

Cafe Szafe w Krakowie od lat jest miejscem spotkań czytelników z pisarzami i pisarkami z krajów Europy Środkowej i Wschodniej. Są to na ogół spotkania kameralne, a takie – jak wiadomo- najlepiej sprzyjają kawiarnianym rozmowom o książkach. Czy można sobie wyobrazić Szafę bez Szuflady? Pewnie, że nie! Dlatego też nie mogło zabraknąć nas na wczorajszym (15.03) spotkaniu […]