Wszystkie wpisy autorstwa: Joanna Kałuża

Fantastyczna antyutopia czy przerażająca przyszłość?

Po fantastykę sięgam rzadko. Nie dlatego, że jej nie lubię, i na pewno nie z powodu specyficznego, męczącego i często aż do przesady monotonnego języka, który u przeciętnego czytelnika może wywoływać przesyt. Wręcz przeciwnie – uważam, że właśnie dzięki takim zabiegom science fiction jest jednym z lepszych gatunków literackich na polskim rynku. Problem tkwi raczej […]

PATRONAT SZUFLADY: Kreacja – Eliza Sarnacka – Mahoney: Co widzimy, przeglądając się w oczach innych?

Stojąc przed sklepową półką w księgarni, zawsze dokładnie oglądam okładki. Możliwe, że nie jest to najmądrzejszy sposób na wybór książki, ale nigdy mnie nie zawiódł. Tak było i tym razem. Kiedy pierwszy raz zobaczyłam przykuwające oko zdjęcie młodej kobiety na okładce „Kreacji” Elizy Sarnackiej-Mahoney pomyślałam, że opowieść w niej zawarta będzie podobna – nieuchwytna i […]