Zhańbiona Bona

 

Przypadek Klodiusza
Przewodnictwo w rytuale przejmowały Westalki – strażniczki ognia i czystości. Na początku należało wyprosić z domu mężczyzn, wyprowadzić zwierzęta płci męskiej i zasłonić wszystkie freski ich przedstawiające. Następnie przystępowano do przystrajania kolumn, ścian i sprzętów pędami winorośli, gałązkami laurowymi i kwiatami, według uznania i gustu gospodyni obchodów święta Bony Dei. Jedynie mirt był krzewem zakazanym, gdyż – jak mówiono – bogini zginęła, zbita mirtową rózgą na śmierć (wyrok wykonał jej własny ojciec – Faun za podpicie świętego wina). Mężczyzna, który ośmieliłby się choć zerknąć na rytuał, miał być skazany na oślepienie. Jednak w 62 roku p.n.e. Klodiusz uniknął poważniejszych konsekwencji po tym, jak w przebraniu pojawił się na kobiecym zgromadzeniu. Podobno chciał swoją obecnością zrobić niespodziankę swojej kochance – Pompei. Podobno był to żart. Panie jednak nie zrozumiały jego intencji. Cezar rozwiódł się z Pompeją pod pretekstem chęci zdjęcia z niej choćby cienia podejrzeń. Klodiuszowi postawiono zarzut zbezczeszczenia świętości. Uratowały go ogromne łapówki, którymi się wykupił, i spadek znaczenia święta ku czci Bony Dei. Cała awantura nie skończyła się w sądzie. Miesiącami dyskutowano o całym zajściu. Paradoksalnie dzięki temu Klodiusz nie tylko nie stracił twarzy, ale wręcz wzmocnił swoją pozycję. Kilka lat później jego bojówki poważnie osłabiły rządy Cezara. Zginął w jednej z potyczek w roku 52 p.n.e., dokładnie dziesięć lat po swoim błazeńskim popisie.

Sześć lat później Cezar, z którym walczył Klodiusz, zginął z ręki Marka Juniusza Brutusa, potomka Lucjusza Juniusza Brutusa, który pięć wieków wcześniej wygnał z Rzymu ostatniego króla i utworzył republikę. A jak do tego doszło? Przeczytajcie:

Przypadek Sekstusa Tarkwiniusza

Był synem Lucjusza Tarkwiniusza, zwanego pysznym. Jego ojciec wychowywał go na króla, wbrew panującemu prawu demokratycznych wyborów, które nie dopuszczało sukcesji. Sekstus, biorąc przykład z ojca, wyrósł na okrutnika i despotę. Kiedy czegoś zapragnął, brał to siłą.

Lukrecja słynęła ze skromności. Podczas licznych wojen i częstej w związku z tym nieobecności męża nigdy nie gościła w domu mężczyzn, nawet swoich krewnych. Sekstus, który był spokrewniony z jej mężem, od dawna jej pożądał. Pewnego dnia po prostu wtargnął do sypialni Lukrecji, zagroził nożem i zhańbił jej świątynię, po czym wyszedł, zostawiając nóż (w tamtych czasach takie zapomnienie było nie do pomyślenia – za ostrze wykonane zapewne ze stali damasceńskiej i inkrustowaną drogimi kamieniami głownię można było kupić zapewne kilka, a może nawet kilkanaście wsi).

Zrozpaczona Lukrecja napisała list do męża, w którym wyjaśniła, dlaczego popełnia samobójstwo. Jej ciało na widok publiczny wystawił Lucjusz Juniusz Brutus, by podburzyć lud przeciwko Tarkwiniuszom.

Przypadek Kollatusa

Kollatus Tarkwiniusz był mężem Lukrecji, którą przedstawiają z obnażonymi piersiami panowie rzeźbiarze i panowie malarze. Z odsłoniętymi piersiami po ulicach Imperium chodziły tylko nierządnice. Przypadek? Nie sądzę.

Syndrom Ewy
Pozwolę sobie zacytować tamtego Adama: „To przecież ona wszystkiemu jest winna”. Wszystkiemu, czyli każdej kolejnej winie Adama?

List w butelce
rozwiń żagle
pomimo tego, że
wciąż krzywdzą Lukrecję
(najemnicy władzy)

pomimo tego, że
fallusem pieczętują swój żal
winiąc za niego każdą
(pensjonarkę bez jaj)

syreni śpiew ogłupia Ewo
odetnij kotwicę i płyń
pomimo utraty ducha

m.p.

Lukrecja bona na wszystko
Z poniższego wynika, że przebaczyła, skoro działa cuda:

• Działa wykrztuśnie w obrębie oskrzeli, krtani i gardła, pobudza czynności wydzielnicze górnych dróg oddechowych i przywraca samoistne ruchy nabłonka rzęskowatego.
• Działa przeciwzapalnie na błony śluzowe żołądka i jelit. Hamuje rozwój bakterii, działa kojąco w przypadku owrzodzenia przewodu pokarmowego oraz hamuje uwalnianie histaminy z uszkodzonych tkanek, a więc działa przeciwbólowo.
• Jest środkiem przeciwalergicznym, a także o stwierdzonym działaniu pobudzającym korę nadnerczy, przeciwartretycznym i cytostatycznym (działanie przeciwnowotworowe zwłaszcza w obrębie żołądka oraz wzmacniające immunologicznie).
• Lukrecja reguluje poziom estrogenów i łagodzi napięcie przedmiesiączkowe
• Hamuje rozwój próchnicy*.

*fragment ulotki dołączonej do wyciągu z korzenia lukrecji.

Maria Peszt

About the author
Maria Peszt
przede wszystkim mama małej czwórki (Martynki, Miry, Michałka i Maksa); absolwentka iberystyki na UJ i studentka Studium Literacko-Artystycznego UJ. Uwielbia góry, las i łąkę. W wolnym czasie pisze baśnie, wiersze i opowiadania, śpiewa, maluje i szuka natchnienia w spotkaniach z przyjaciółmi i w historiach wyczytanych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *