Zakopać maszynę do pisania. Dzieciństwo pod okiem Securitate – Carmen Bugan

large_maszynaOstatnie sto lat historii Europy, pełne wojen, krwawych reżimów i dwóch totalitaryzmów, ma na sumieniu tysiące tragedii narodowych albo prywatnych. Bywa, że trudno odróżnić jedne od drugich z powodu ich splatania się i przenikania. Rumunia była jednym z tych krajów, które przy okazji przeprowadzania wielkiego społecznego eksperymentu, jakim był ustrój komunistyczny, zaprowadziły u siebie totalitarne i niezwykle opresywne rządy tajnych służb i policji politycznej. Ta ostatnia – przejmująca grozą Securitate jest jednym z podmiotów opowieści Carmen Bugan. „Zakopać maszynę do pisania. Dzieciństwo pod okiem Securitate” to genealogia rodzinnego dramatu widziana oczami dziecka, które staje się takim samym obiektem represji i terroru jak otaczający je dorośli.

Rodzinna tragedia miała zresztą o wiele dłuższą historię, którą autorka poznała znacznie później. Beztroskie dzieciństwo zostało brutalnie przerwane przez aresztowanie ojca i jego proces, a reszta rodziny stała się celem nie tylko inwigilacji, ale i zemsty Securitate. Znajdujemy tu opisy sytuacji, które swoją grozą dorównują Sołżenicynowi: wyrzucenie rodziny poza nawias społeczny, publiczne drwiny dotykające bohaterkę, zmuszenie matki do przeprowadzenia rozwodu z uwięzionym mężem, wielomiesięczna, nieprzerwana obserwacja domu przez tajnych agentów, telefoniczne pogróżki, wymuszona emigracja. Relacja Bugan staje się jeszcze bardziej przerażająca, gdy uświadomimy sobie, że mowa o latach osiemdziesiątych. To okres, w którym system komunistyczny już chwiał się w posadach w całej środkowo-wschodniej Europie, a jego upadek w Rumunii przyniósł również krwawą rozprawę z Ceausescu i jego reżimem.

Przyjęty przez autorkę sposób narracji pozwala na zredukowanie strefy szarości, precyzyjne odróżnienie dobra od zła, bohaterów od tchórzy. Każdy postawiony w ekstremalnej sytuacji musi opowiedzieć się po którejś ze stron, gdyż w obliczu terroru i strachu nie można zachować neutralności. Syntetyczne opisy dobitnie ukazują rozpad komunistycznego państwa i jego działania wymierzone we wszystkich obywateli. Odrębną warstwę narracji stanowi historia rodzinna, pełna poświęcenia, dramatycznych wyborów i goryczy. Bugan nie kryje, że nie potrafi do końca zrozumieć i usprawiedliwić decyzji swojego ojca o podjęciu desperackiego protestu, który zdecydował o sześciu latach ich życia spędzonego w upokorzeniu, strachu, wśród nieustannych prześladowań ze strony Securitate.

Autorka szkicuje autoportret w tych czasach: obraz nastolatki zmienionej w dorosłą, pozbawioną prywatności osobę, niespodziewanie wplątaną w wydarzenia, nad którymi nie ma żadnej kontroli. Bugan i jej rodzeństwo musieli nauczyć się egzystować w spustoszonym świecie, w którym najprostsze życiowe aktywności: szkolna nauka, praca, kontakty z rodziną i przyjaciółmi mogą urosnąć do rangi dramatu lub ratunku. Autorka znalazła swój sposób na ucieczkę przed rzeczywistością, zagrzebując się w lekturach francuskich i rumuńskich powieści.
Ta książka nie feruje łatwych wyroków ani nie podsuwa łatwych interpretacji. Na pytania o sens i cenę oporu przeciw złu, terrorowi i zniewoleniu każdy musi odpowiedzieć sobie sam.

Autorka: Carmen Bugan
Tytuł: Zakopać maszynę do pisania. Dzieciństwo pod okiem Securitate
Przełożył: Adam Pluszka
Wydawnictwo: Czarne
Data wydania: 25 marca 2015

About the author
Ewa Glubińska
historyczka, feministka, wielbicielka herstories pisanych przez życie i tych fikcyjnych również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *