Z NICOŚCI W NICOŚĆ
ZUIHITSU, CZYLI CYKLE SZKICÓW ALBO PROZA UMIARKOWANA
Zacytujmy Eckharta: „miłowanie Boga jako nie-Boga (niht got), jak wieczne pogrążanie się (versinken) z nicości w nicość”. Seisetsu, japoński mistrz zen, powiedziałby: „Tak należy rozumieć zasadę spokoju”, picie herbaty jako nie-herbaty…
Suzuki
CYKL K
ARAMEJSKI
***
Może materia wschodu nad morzem to ogrom nieco samotny. Stamtąd wyjdzie młoda chwila. Jeśli nie wierzysz.
***
Szczudła idą przez łąkę i klekoczą. To wystarczy, żeby zaczarować żaby. Zjawiają się przed dziobem. Tylko pochylić.
***
Masz wybór: między nie i nie. Mówisz: tak.
***
Pułapka na oczy. Tunel. Lornetka. Którą ja jesteś teraz zmieniona w wewnętrzną kroplę, która płynie i pnie się. A ty patrzysz. Mesjasz między czaszkami.