WIERSZE: Ewelina Kosik

SZUFLADA poleca:

fot. Angelika Żeleźnicka
fot. Angelika Żeleźnicka

***

chłopcze na pierwszym spotkaniu
powiedziałeś
mogę nie otworzyć ci drzwi
ale otworzę ci umysł

po tym naszym ostatnim widzeniu
otwieram sobie puszkę z piwem
bo oto otworzyłeś mi oczy
na świat

 

***

mogę posłać list
motywacyjny
albo ciebie chłopcze do diabła

ale w chwilach przed snem nie mam wyboru
posłanie ma głęboki wymiar

w polsce posłać łóżko określa się stanem
tylko po bożemu

owszem
nie potrafię zaprzeczać boskości
chwili

 

***

podpisuję akt zgonu
na izbie wytrzeźwień

komediant który daje mi papiery
tłumaczy coś o poszanowaniu wartości życia

pożycia
udanego pożycia sobie życzę proszę pana

 

***

2010 new york moma
łzy mariny abramowić
kiedy ulay siada naprzeciwko niej

zatrzęsła mi się przyszłość przed oczami
też jestem obecna

 

***

chłopcze modlę się do boga
o pokój na świecie

on spełnia prośby
na skrzynkę mejlową dostaję cynk
pokój dostępny od zaraz
w śródmieściu

nie ma co marudzić
moje miasto częścią tego świata

 

***

siadasz na podłodze
odpalasz papierosa
pytasz się do mnie chłopcze

kochane skurwielątko
czy ty czasem nie chciałaś schudnąć

owszem chciałam

mam coś do ciebie
otóż moja ciotka zawsze marzyła
o idealnych kształtach
i schudła kilka kilo w ciągu godziny

patrząc mi w oczy rzucasz
niedopałkiem w ścianę
amputowali jej piersi mała

 

***

chłopcze kończąc twoją dyskusję
nigdy nie robiłam z ciebie wariata
nie musiałam
już samo miasto było w tym doskonałe
centra handlowe
w których jest tyle drzwi
bez klamek
rozumiesz wszędzie możesz poczuć
się jak u siebie
za to ja od dziecka wiem
najbezpieczniej jest w łóżku

i byłam od ciebie lepsza
zawsze
nie chciałam żeby jakoś się nam ułożyło
chciałam pleców
idealnie ułożonych na prześcieradle
to takie rozpostarte marzenia

 

***

najlepszym miejscem na dostanie
zawału serca
jest szpital a zaraz po nim
lotnisko
bo niemal na każdej ścianie wisi defibrylator

za twoją sprawą chłopcze
dla własnego dobra
wnioskuję o stały meldunek
w którymś z tych miejsc

ładunek po lewej stronie klatki

 

***

chłopcze
jestem nieustosunkowana
a chciałabym ustosunkowywać się z tobą
bo stosunek to wszystko
wspólny stosunek
do pewnych rzeczy

 

About the author
Kinga Młynarska
Mama dwójki urwisów na pełny etat, absolwentka filologii polskiej z pasją, miłośniczka szeroko pojętej kultury i sztuki. Stawia na rozwój. Zwykle uśmiechnięta. Uczy się życia...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *