SZUFLADA poleca:
wiersze z najnowszego (jeszcze pachnącego farbą drukarską) tomiku Elizy Segiet pt. „Myślne miraże” (KLIK)!
Ogrody milczenia
W ogrodach milczenia
słowa dźwięczą ciszą.
Te wytęsknione, upragnione
nie szepczą nawet z oddali.
Dobrze, że krzyczą w niej.
Może je kiedyś słyszała,
może je kiedyś wyśniła ?
Ostoja
W zaczarowanej przystani
za szybą czasu: sama.
W ostoi,
w której jest bezpieczna,
lecz nie do końca szczęśliwa,
wypatruje
monady miłości
zakamuflowanej
poza jej szklaną taflą.
Stół
Wyjałowiona z pragnień
chodziła wokół starego stołu.
Bez celu.
Pożółkła fotografia
przywróciła
wspomnienie dzieciństwa.
Odnalazła samą siebie i swój cel:
życie !
Odwrócony czas
Co ja tutaj robię ?
Zajmuję sobie czas ?
Szukam młodości
wśród młodych ludzi.
Myślne miraże są jak
awiacje w dobro i zło.
Słucham opowieści
o cudach przyszłości.
Co ja tutaj robię ?
Zajmuję sobą czas ?
Szukam starości
wśród starych ludzi.
Życie to nie wahadło
i nigdy nie wraca.
Pozostaje
ruch pamięci i niepamięci.
A ja,
słucham tego
co jeszcze zostało –
odwróconego czasu…
Muezin
W tle płonących pochodni,
w krzyku wystrzałów…
On śpiewa.
Został w minarecie.
Udaje, że nie słyszy.
Śpiewa, śpiewa, śpiewa,
a obok
dzieje się życie.
Walka o życie.
Wszystkie fotografie pochodzą z tomiku i są autorstwa pana Piotra Karczewskiego.
Poetkę można podglądać na Facebooku – Eliza Segiet