Wampir – wschodnioeuropejski wrażliwiec

okladka-600Czasem potrzeba solidnego wstrząsu, żeby zacząć prawdziwie żyć. Chociaż termin „życie” zasadniczo gryzie się z nieżyciem wampira, właśnie to przydarza się bohaterowi komiksu Joanna Sfara. Po opuszczeniu domu spotyka on na swojej drodze multum postaci z uniwersum autora. Ich interakcja wywoła uśmiech na twarzach czytelników, jednocześnie zmuszając do myślenia. Na przestrzeni czterech epizodów nasz wampir i jego kompania nie ulegną zmianom, pozostając tymi samymi postaciami co na początku. Nie będzie zatem nadużyciem stwierdzenie, że Wampir to w sumie Seinfeld, gdyby głównym bohaterem był wampir…

Mieszkający w Wilnie Fernand zostaje zdradzony przez dziewczynę, Lio. Widać, że rozstanie to dla tej wrażliwej istoty nie pierwszyzna – od razu łapie za książkę, żeby nie myśleć o niewiernej mandragorze. Za namową kota Fernand odkłada Prousta i wyrusza w miasto w poszukiwaniu nowych książek, płyt i sera. Jego kot bardzo lubi ser. Na wypadek, gdyby dziewczyna chciała do niego wrócić, wampir zostawia otwarte drzwi. Ta pierwsza scena wiele mówi o naturze Fernanda i czekających go przygodach. Niezdecydowany i kochliwy, będzie się miotał między kolejnym wybrankami, wciąż nie mogąc się zdecydować na tę jedną jedyną. Litewski krwiopijca nie pasuje do tego świata. Jest za bardzo „passe jak Nosferatu”, co zauważa zakochana w nim wampirzyca Aspirine. Staromodny wampir podoba się płci przeciwnej. Podziwianemu przez kobiety angielskiemu poczuciu humoru przeciwstawia wschodnioeuropejski szyk – i zazwyczaj triumfuje. Jest porywany i obcałowywany. Fernand sam nie wie, czy mu się to podoba, czy jest tym zakłopotany. Snuje się przez kolejne strony, niezdecydowany, momentami nużący. Bo to taki typ – miłośnik poezji śpiewanej i wspólnych wieczorów w domu, stroniący od przygód, zawsze pełen obaw i asekurancki.

Na szczęście w czterech powiązanych ze sobą epizodach pojawia się plejada różnorakich bohaterów drugiego planu, którzy są bardziej rozbudowani (i ciekawsi) niż tytułowy wampir. Jest na przykład Laskołak, uczący Fernanda trudnej sztuki podrywu. Jest także Profesor Bell, którego miłośnicy Sfara na pewno kojarzą. Najjaśniejszym punktem komiksu jest jednak relacja Lio z Człowiekiem Drzewem. Dialogi między nimi doceni każdy, kto był w związku z osobą mniej zaangażowaną bądź o kilka razy za dużo usłyszał: „zostańmy przyjaciółmi”. Permanentny przyjaciel, jakim dla Lio jest Człowiek Drzewo, bezskutecznie próbuje rozkochać w sobie dziewczynę. Cóż z tego, że ma wszystko, czego Lio szuka w partnerze – dziewczyna nie jest w stanie obdarzyć go uczuciem. Dialogi są zresztą mocną stroną komiksu. O ile sama akcja jest bez zarzutu, zbyt często pojawiają się dziwne, irracjonalne rozwiązania, utrudniające poważniejsze zaangażowanie się w fabułę. Jednak razem z dialogami i ciekawymi postaciami dostajemy bardzo skuteczną mieszankę, zapewniającą rozrywkę przez całą lekturę.

Rysunki Sfara fantastycznie współgrają z historią, w stu procentach oddając świat stworzony przez autora. Charakterystyczny styl Sfara jest idealnie skrojony na potrzeby scenariusza. Momentami bywa mrocznie, momentami jaskrawo, czasem jest zwyczajnie, ale zawsze czytelnie, dzięki czemu przyjemnie przeskakuje się z kadru na kadr. Kiedy akcja zwalnia, staje się trochę nudnawo i bardziej skupiamy się na dialogach. Kiedy przyspiesza, jest za to żywo i barwnie. Na szczególną uwagę zasługuje z pozoru prosta twarz Fernanda, zaskakująca mnogością ekspresji.

Chociaż występują w nim nadprzyrodzone stwory, Wampir to komiks obyczajowy, skupiony na relacjach międzyludzkich. Jego temat stanowią przede wszystkim przyjaźń i miłość, podane przez Sfara w estetycznej oprawie filmów z lat dwudziestych ubiegłego wieku. Bohaterowie są skomplikowani, niezdecydowani, momentami rozdarci i chociaż klimat jest raczej zabawny, czytając komiks, z pewnością dowiemy się czegoś o sobie lub o ludziach nam bliskich. W niezobowiązujących rozmowach natrafimy na perełki zmuszające do krótszej lub dłuższej refleksji.

Łukasz Muniowski

Wampir
Scenariusz: Joann Sfar
Rysunki: Joann Sfar
Tłumaczenie: Jakub Jankowski, Katarzyna Sajdakowska
Wydanie: I
Data wydania: Grudzień 2014
Druk: kolor
Oprawa: twarda
Format: 220×240 mm
Stron: 216
Cena: 110 zł
Wydawnictwo: Timof i cisi wspólnicy
ISBN: 978-83-63963-88-0

About the author
Łukasz Muniowski
Doktor literatury amerykańskiej. Jego teksty pojawiały się w Krytyce Politycznej, Czasie Kultury, Dwutygodniku i Filozofuj. Mieszka z kilkoma psami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *