Uśmiech gekona – Dorota Sumińska

Dorota Suminska usmiech gekonaSłyszeliście o pani Sumińskiej? Ja znałam ją z radiowych audycji poświęconych zwierzętom; najczęściej, choć nie tylko, tym domowym. Dorota Sumińska jest lekarzem weterynarii z dużym poczuciem obowiązku, czy nawet misji, wobec świata przyrody. Za przykład może posłużyć choćby fakt, że wszystkim napotkanym podczas swych azjatyckich wojaży bezpańskim psom udzielała stosownej pomocy, korzystając ze specjalnie w tym celu przywiezionych z Polski leków (ponoć celnicy nie robili problemów). Czy to nie ciekawe, dowiedzieć się, w jaki sposób przeżywa egzotyczną podróż osoba do tego stopnia skoncentrowana na faunie? – pomyślałam.

Rzeczywiście, całkiem ciekawe. Czekałam na zwierzęta i nie zawiodłam się – było o gekonach (uwaga, śpiewających!), o wiewiórkach wielkości kota, o brodatych świniach i piegowatych słoniach indochińskich. Wcale jednak nie czuło się, że przyroda ożywiona zdominowała narrację Sumińskiej. Czworonożni (i nie tylko) bohaterowie zawsze gdzieś się pojawiali, ale było też o wielu innych rzeczach. O ludziach i ich kulturach. Czasami trochę o historii i jej pozostałościach. O Tajach, najmilszych ludziach świata. O Malice, jedynej kobiecie wśród rikszarzy na Sri Lance. I o Chadecie, mistrzu boksu tajskiego, uczącym prawdomówności.

„Uśmiech gekona” to króciutka książeczka. Starczyło tu miejsca jedynie na bardzo ogólne zarysowanie podróży Sumińskiej. Seria minireportaży z takich państw jak Abchazja, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Indie, Tajlandia, Kambodża, Borneo, Filipiny, Sri Lanka i Turcja, opatrzona na końcu poradnikiem podróżnika po Azji w ogóle, stanowi przede wszystkim inspirację do własnej wyprawy i samodzielnego odkrywania tych egzotycznych miejsc. Książka pozostawia po sobie nieco drażniący niedosyt, jednak nawet z serwowanych nam przez Sumińską okruszków widać, jak „w tej Azji” to jednak ciekawie.

Alicja Rejek
Ocena: 4/5

Tytuł: Uśmiech gekona. Azja jakiej nie znacie
Autor: Dorota Sumińska
Liczba stron: 192
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie

About the author
Alicja Rejek
Przyszła pisarka, na razie uczęszczająca do jednego z krakowskich liceów. Kocha literaturę; zarówno natchnioną grafomanię, jak i prawdziwy geniusz. Lubi też dalekie podróże, odbyte w czasie przyszłym, silny wiatr i wszystko, co cynamonowe.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *