Trzaskać! – recenzja komiksu „Hulk. Koniec i inne opowieści”

Postać Bruce’a Bannera i jego nieokiełznanego alter ego, Hulka, należy do ścisłej czołówki klasycznych superbohaterów Marvela. Pomysł na naukowca, który w wyniku promieniowania gamma zmienia się w obdarzonego nadludzką siłą potwora, powstał na fali zimnowojennych obaw przed wojną nuklearną i niszczycielską mocą rozszczepionego atomu. Tropy genezy Hulka wiodą ponadto do dwóch klasycznych powieści grozy, wyeksploatowanych ponad wszelkie możliwości przez przemysł rozrywkowy – „Frankensteina” Mary Shelley oraz „Doktora Jekylla i pana Hyde’a” Roberta Louisa Stevensona. Tak złożone pochodzenie postaci daje twórcom komiksów duże pole do interpretacji. Jednocześnie jednak sprawia, że Hulk to jeden z trudniejszych superbohaterów.

MK_HULK1

Wśród wydawanych przez Egmont komiksów Marvela zebranych w linii wydawniczej Marvel Classic nie mogło wiec zabraknąć także i zielonoskórego olbrzyma. We wrześniu 2017 w księgarniach pojawił się album „Hulk. Koniec i inne opowieści”, na który składają się trzy historie: „Czas przyszły niedoskonały” autorstwa Petera Davida (scenariusz) i George’a Péreza (rysunki), wspomniany w tytule całego zbioru „Koniec”, także napisany przez Petera Davida, a zilustrowany przez Dale’a Keowna, oraz „Transforme” Joe’go Keatinge’a (scenariusz) z rysunkami naszego rodaka Piotra Kowalskiego.

MK_HULK1_p1

Każda z zawartych w zbiorze historii powstała w innym czasie i ukazuje Hulka z odmiennej perspektywy. Pierwsza z opowieści, „Czas przyszły niedoskonały” z 1994 roku, to przede wszystkim atrakcja dla fanów wychowanych na komiksach od TM-Semic. Typowa dla lat 90. pulpa z zabawą w podróżowanie w czasie, nachodzeniem na siebie różnych kontinuów czasowych, a przy okazji zahaczająca o egzystencjalne pytania o osobowość Hulka. Brzmi może niezbyt zachęcająco, ale – ku zaskoczeniu – czyta się to całkiem dobrze. Tym bardziej, że „Czas przyszły niedoskonały” jest wspaniale zilustrowany, w duchu starych, dobrych mistrzów komiksu amerykańskiego. Bogactwo detali, odniesień do innych superbohaterów i duża dynamika rysunku podnoszą wartość całej miniserii. Takie historie powinny być drukowane tylko na offsecie.

MK_HULK1_p2

Druga historia, „Koniec”, zabiera czytelnika do świata po atomowej zagładzie. Postnuklearną ziemię zamieszkują jedynie karaluchy i skarłowaciała roślinność. Jednym przedstawicielem ludzkości jest Hulk, którego nie ima się żadne promieniowanie, oraz chroniony przez niego Banner, jego słabsze alter ego. David, który zaadaptował ma potrzeby komiksu własne opowiadanie, przejawia tu wyraźne zamiłowanie do filozofii, zarzucając czytelnika monologami wewnętrznymi, a może raczej dialogiem pomiędzy Bruce’em a Hulkiem. Dość powiedzieć, że wypada to blado. W komiksie padają słowa, jakoby ludzkość „miała skłonność do bełkotu”. Nie sądzę, żeby autor miał zamiar uprawiać tu autokrytykę, choć przyznać trzeba, że zdanie to jak ulał pasuje do „Końca”. Na pocieszenie zostają naprawdę niezłe rysunki Dale’a Keowna.

MK_HULK1_p3

„Transforme” z kolei rozgrywa się we współczesnym Paryżu, gdzie Banner, po utracie pamięci, będzie zmuszony zmierzyć się z tajną organizacją próbującą stworzyć własną armię Hulków. Stosunkowo prosta, a co za tym idzie, mało zaskakująca opowieść ma tę zaletę, że można w niej podziwiać bardzo udane plansze naszego człowieka w Marvelu, Piotra Kowalskiego, który najwyraźniej dobrze się czuje w świecie zielonoskórego giganta. Hulk w jego interpretacji jest naprawdę ogromny i rzeczywiście wydaje się, jakby miał zaraz rozsadzić kadry.

„Hulk. Koniec i inne opowieści” jest tym samym zbiorem dość nierównym i trudnym do jednoznacznej oceny, choć jednocześnie każdy z fanów superbohatera znajdzie w nim coś dla siebie, zarówno ten, kto szuka w Hulku opętanego żądzą mordu potwora, jak i ten, kto dostrzega w nim pełną sprzeczności postać tragiczną.

Karol Sus

Scenariusz: Peter David, Joe Keatinge
Rysunki: Piotr Kowalski, George Pérez, Dale Keown
Wydanie: I
Data wydania: Wrzesień 2017
Seria: Hulk, Marvel Classic
Druk: kolor
Oprawa: twarda
Format: 170×260 mm
Stron: 252
Cena: 79,99 zł
Wydawnictwo: Egmont
ISBN: 9788328118645

About the author
Karol Sus
Rocznik ‘88. Absolwent Uniwersytetu Warmińsko- Mazurskiego w Olsztynie. Wychowany na micie amerykańskiego snu. Wciąż jeszcze wierzy, że chcieć – to móc. Wolnościowiec. Kinomaniak, meloman, mól książkowy. Namiętnie czyta komiksy. Szczęśliwy mąż i ojciec.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *