„Tajemnicza śmierć Marianny Biel” – Marta Matyszczak

19420909_1917889428427224_5193626154077074954_nJeśli szukacie lektury na wakacje, śmiało sięgnijcie po „Tajemniczą śmierć Marianny Biel” Marty Matyszczak.

To książka, w której humor jest równie ważny jak rozwikłanie kluczowej zagadki morderstwa. Rzecz dzieje się w Chorzowie, a samo miasto nakreślone zostało dość ostrym ołówkiem. Świetnym rozwiązaniem jest umieszczenie podejrzanych pod jednym dachem familoka. To właśnie w budynku pod numerem 113 dzieje się naprawdę dużo! Paskudne tajemnice z przeszłości, świeże morderstwo i kilkoro oryginałów.

Intryga i dochodzenie maksymalnie nas angażują w tę opowieść, ale największą frajdę sprawia niezwykły przewodnik po (mniej lub bardziej) mrocznym świecie przedstawionym – na swój sposób przystojny, inteligentny, a nawet pachnący fiołkami Gucio. Nie tylko relacjonuje, lecz także formułuje swoiste życiowe mądrości. Jednak nie poradziłby sobie bez byłego gliny Szymona i dziennikarki Róży – uwierzcie mi, że to trio jest nie do podrobienia.

Wielka czytelnicza przyjemność – inteligentny dowcip na wielu poziomach, ironia, mnóstwo odwołań do świata literatury (same postaci też są oczytane!), filmu, muzyki oraz kultury w bardzo szerokim pojęciu. Autorka bawi się językiem i konwencją. Matyszczak stworzyła powieść mającą dostarczyć maksimum rozrywki i zaiste, plan zrealizowała.

Tak zatraciłam się w stylu debiutantki (wszystkich grach słownych, aluzjach, żartach itp.), że sprawę zabójstwa traktuję jako jedynie dodatek, który jeszcze bardziej umilał mi lekturę. Wcale nie wysiliłam uwagi, by jak najszybciej odkryć, kto zabił i dlaczego – zwyczajnie rozkoszowałam się czytaniem. Dużą frajdę sprawiły mi także wszelkie tematy poboczne, które pełniły określone funkcje (pogłębiały portrety psychologiczne postaci, opisywały miejsca, tworzyły klimat, charakteryzowały relacje między bohaterami i ich środowiska itp.).

Marta Matyszczak postawiła na własny styl, stworzyła kryminał na swoich zasadach i to ryzyko się opłaciło. Może nie będzie wymieniana w tym samym szeregu co Rankin, Larsson czy Theorin, ale gdy ktoś spyta o ciekawą książkę, przy której można się odprężyć, doskonale bawić bez poczucia przytłaczającego nas mroku, to z pewnością „Tajemnicza śmierć Marianny Biel” będzie tą najczęściej polecaną.

Kinga Młynarska

About the author
Kinga Młynarska
Mama dwójki urwisów na pełny etat, absolwentka filologii polskiej z pasją, miłośniczka szeroko pojętej kultury i sztuki. Stawia na rozwój. Zwykle uśmiechnięta. Uczy się życia...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *