Podczas gdy kibice Holandii rozpaczali po przegranym półfinale, sympatycy Argentyny w euforii kalkulowali szanse swojej drużyny w ostatnim boju po upragnione trofeum. Bohater minipowieści Piotra Lenarczyka, mimo iż wspierał ekipę Messiego, nie czuje radości. Ba, on nawet pogrąża się w minorowym nastroju, w smutnych refleksjach o ludzkiej kondycji.