Tag: Prószyński i S-ka

Bar dla potępionych – Kealan Patrick Burke

Lepiące się od brudu deski, skrzypią pod ciężarem kroków zabłąkanych przybyszów. Ciężki zapach piwa i potu unoszący się pod zbutwiałym sufitem, zmieszany ze starym odświeżaczem powietrza, przyprawia o mdłości. Przytłumione głosy stałych bywalców milkną, a przekrwione oczy wlepiają się w jeden punkt. W was, nowych klientów baru. Tak można sobie wyobrażać miejsca, gdzie po przekroczeniu […]

Sherlockista – Graham Moore

Kto by się spodziewał, że po ponad stu latach od pierwszej publikacji o przygodach Sherlocka Holmesa, jego osoba cały czas będzie tak bliska twórcom i fanom na całym świecie? Świadczą o tym coraz to nowsze wznowienia powieści Doyle’a czy coraz liczniejsze ekranizacje dzieł angielskiego pisarza o bystrym detektywie. Guy Ritchie pokazał Sherlocka zupełnie innego niż […]

V miejsce w konkursie „Śledztwo w rękach amatora” – Kto zabił Czerwonego Kapturka?

Wydeptaną ścieżką wśród rozsianych luźno dębów żwawo dreptała postać opatulona czerwonym płaszczem. W rytm kroków złotymi falami wypływały  jej spod kaptura długie, jasne włosy. Lamowane srebrną nicią brzegi szaty dotykały miękkie łodygi roślin. Podśpiewując z cicha, schodziła z gładkiego wzniesienia. Wysokie trawy porastające pagórek odbijały promienie południowego słońca matowym połyskiem.

IV miejsce w konkursie „Śledztwo w rękach amatora” – Imago

Krzyk. Ból. Wysoka częstotliwość. Proszę, nie…  Umieram, muszę przestać się bronić. Pewny dotyk metalowych ramion, ukłucia igieł, wreszcie ból się oddala, zapadam w jakąś czarną otchłań. Ostatkiem świadomości protestuję, ale przerywam wpół. Nie słuchajcie mnie, chcę żyć, żyć…. Ile to trwało? Godzinę, dzień, czy dwie sekundy? Nie wiem.