Drodzy czytelnicy! Zapraszamy do naszego kolejnego mitologicznego quizu. Tym razem jego głównym bohaterem został William Blake. Przypominamy Wam jego skomplikowaną mitologię. Jednocześnie odsyłamy Was do serii poświęconych mu artykułów: http://szuflada.net/category/mitologia/mitologie-w-kulturze/mitologia-williama-blakea/ Życzymy udanej zabawy! [playbuzz-item url=”https://www.playbuzz.com/szuflada10/kt-r-postaci-z-mitologii-williama-blakea-jeste”]
Tag: Luvah
Vala – kobieta upadła
Analizowanie Blake’a jest czasami podobne do szalonej jazdy kolejką – można dostać zawrotu głowy od mnogości symboli oraz wieloznaczności jego postaci, które przewijają się w stworzonym przez niego świecie. Problem ze zrozumieniem jego mitologii leży także w tym, że do fabuły wtrąca nawiązania do różnych filozofii i nawet teorii psychologicznych. Głównym założeniem Blake’a jest natomiast […]
Orc – ognisty demon
(ognisty demon – Orc) W ostatnim tekście poświęconym uniwersum Williama Blake’a podążaliśmy śladami Urizena, jednego z czterech Zoa, wcielenia rozumu, sztywnych zasad i społecznego porządku. Przyglądaliśmy się, jak stopniowo obejmuje władzę nad światem, tworzy Księgę z Mosiądzu i walczy z wszelkimi odstępstwami od przyjętych norm. Z każdej z tych bitew wychodzi zwycięsko. W ich wyniku […]
Urizen – destrukcyjne wcielenie rozumu i prawa
Kiedy ostatnim razem spotkaliśmy się w mitologicznej przegródce zapowiedziałam, że tym razem będziemy wędrować krętymi ścieżkami mitologii, stworzonej przez Williama Blake’a. W ramach krótkiego przypomnienia dodam tylko, że Blake dzielił człowieka na cztery sfery tzw. Zoa: Tharmas (ciało, zmysły), Urizen (rozum, racjonalne myślenie), Luvah (miłość, emocje) oraz Urthonę (twórcza wyobraźnia). (Urizen przedstawiony jako stary, oślepiony […]
Mitologia Williama Blake’a – wstęp
W ramach wprowadzenia do wstępu tym razem postanowiłam podzielić się z wami moimi osobistymi doświadczeniami z wybraną przeze mnie mitologią. Starożytny Egipt zawsze był mi szczególnie bliski, ale to pewien szalony wizjoner i poeta w jednym na stałe skradł moje serce i to do tego stopnia, że wplotłam jego mitologię we własną twórczość. William Blake […]
Władcy Luvah
Słoń kołysał się na boki, stawiając ociężałe, choć pewne kroki. Z perspektywy jego wysokiego grzbietu doskonale widział zatłoczoną drogę w oddali. Było już późne popołudnie, a z turkusowego nieba ciągle lał się trudny do zniesienia żar. Palącego, pomarańczowego słońca nie zasłaniała żadna chmurka. Jego bezlitosne promienie wysuszyły luvahańską ziemię, pokrywając ją piaskiem i wznieconym kurzem.