Feminizm w Polsce powoli przestaje być brzydkim słowem na F, choć wciąż częste są deklaracje: „Nie jestem feministką, ale …” i po tym, „ale” następują argumenty i postulaty od lat żądane przez emancypantki (prawo do edukacji, równe szanse na rynku pracy itd. ). Feminizm wciąż więc jest czymś dziwnym, kojarzonym raczej z uniwersyteckimi dyskusjami kobiet, […]