Tag: Arkadiusz Aulich

WIERSZE: Arek Aulich

SZUFLADA poleca: Bezczynność U łapiducha na stosie niezliczonych upadłych dusz bez zbędnych rozmów o etyce i meandrach autokreacji oczekuję na werdykt (ostateczny?) sala wypełniona bez-osobowymi figurami woskowymi moherowymi konserwatystami i paroma spróchniałymi wieszakami bliżej niż dalej nieświadomie skwitowałem podwzgórze ostatkiem sił usiłuję dotrzymać kroku w harmonizacji „ z ciemną stroną księżyca” stukot wezbranych końskich kopyt […]

Dom czystych myśli – Arkadiusz Aulich

Wiersze Arkadiusza Aulicha są esencjonalne, przesiąknięte światową kulturą, pełne filozoficznych dociekań, zaskakujących spostrzeżeń. Cechuje je dystans autora do siebie, świata i ludzi, inteligentny humor. Poeta często prowadzi wyrafinowaną grę intelektualną z czytelnikiem – wiele daje od siebie, ale równie dużo oczekuje od odbiorcy. „Dom czystych myśli” nie pozwala się jednoznacznie zaszufladkować, wcisnąć w sztywne ramy. […]

WIERSZE: Arkadiusz Aulich

SZUFLADA poleca: Misterium I Czuję że coś wpełzło spoczęło o tam → na skraju sumienia Czyjego? nie mam pojęcia W sumie wnikliwie rozważam stan duchowej łaski w paradoksie niełaski przez nadgryziony miąższ oświecenia II Przy bacznej obserwacji Pana naszego wyeksponowałem jej cnotę na głównym ołtarzu i obdarzyłem nasieniem nieskazitelnie czystym niejako w formie eucharystii wywiązując […]

WIERSZE: Arkadiusz Aulich – „Przez zwierciadło oczu”

SZUFLADA poleca: Przez zwierciadło oczu U progu września pewnego osobliwego roku pojawiłam się w progu jego twórczego mitu Zmrużonymi powiekami w skrytości utrudzonej nocy uczynił pierwszy krok ku promieniom moich świetlistych oczu Eksplozja świetlistych promieni rozbudziła obustronne fascynację oszołomione zmysły w szaleńczym wirze nakręcały spiralę doznań słowa niewypowiedziane spoglądały ukradkiem zza lazurowych nabrzeży spiętrzonych ciał […]

WIERSZE: Arkadiusz Aulich

SZUFLADA poleca: Odyseja Ni stąd ni zowąd głośny huk rozgonił bezpańskie sny. – Z głową na poduszce usiłowałem dopełnić kolejny na jawie sen. Błądząc między żywymi i tymi bodajże martwymi duszami – relatywnie myśląc. Doznałem oświecenia, tuż jeszcze przed tym pozytywizmem, co wpłynąć miał na wieki współczesne, a dotrwał zaledwie do epoki neoromantyzmu. I w […]

WIERSZE: Arkadiusz Aulich – Monolog wewnętrzny

SZUFLADA poleca: z podziękowaniem dla p. Grażyny Baranowskiej I Uświadomiłem sobie, że nadal jestem w tym samym miejscu – ucieleśniony mijają mnie te same osoby pojazdy w tej samej tonacji grzmią na mało roztropnych przechodniów – nawet bezpański pies znajomo szczerzy kły dałbym sobie uciąć głowę podkładając pod największy topór średniowiecznej inkwizycji, że to deja […]