Przysługa – Kate Atkinson

przysluga-b-iext27649179Kate Atkinson znów udowadnia, że jej teksty tylko pozornie są kryminałami, a tak naprawdę nie mieszczą się w ciasnej przegródce gatunkowej. W kolejnej powieści z byłym policjantem Jacksonem Brodie w roli głównej autorka porusza tematy współczesnej rzeczywistości, której w żaden sposób nie idealizuje, ale i nie oszpeca. Jest ona wystarczająco brzydka i smutna, jednak prawdziwa. Na takim właśnie tle Atkinson umieszcza kryminalną intrygę „Przysługi”.

Moment sygnalizujący zagadkę stanowiącą główny wątek powieści znajduje się już na pierwszych stronach: mężczyzna o wielu tożsamościach zostaje pobity kijem bejsbolowym przez kierowcę z którym znalazł się na jednej z edynburskich ulic. Przypadek czy zaplanowana napaść? Kolejne rozdziały przybliżają nam osoby – świadków wydarzenia oraz inne, połączone w jakiś sposób z dwoma mężczyznami. Jest wśród nich oczywiście Brodie, który nie potrafi porzucić nawyków z poprzedniego zawodu i nielegalnie bierze udział w dochodzeniu. Mimo że w mieście jest tylko na chwilę – przyjechał do swojej dziewczyny, aby oglądać jej występy podczas festiwalu teatralnego – szybko angażuje się w rozwiązywanie zagadek, które niczym matrioszki (ważny motyw w powieści!) kryją w sobie kolejne znaki zapytania.

Dla Atkinson intryga kryminalna jest jednak tylko pretekstem do mówienia/pisania o ludziach i ich życiu, zmianach społecznych czy kondycji współczesnego człowieka. Znów więc poświęca uwagę rodzinie, a raczej jej braku. W „Przysłudze” każdy z bohaterów jest w jakiś sposób wobec niej umiejscowiony. Brodie już jej nie ma i nie wie, czy chce powtórki. Martin, samotny pisarz, marzy o żonie, dzieciach – jego wizje pełne są klisz z filmów romantycznych czy reklam. Tak pozornie wygląda życie Glorii z dwojgiem dorosłych już dzieci, bogatym mężem i rodzinnymi spotkaniami – wszystko jest idealne, ale tylko z wierzchu, pod spodem kryje się brak relacji i nieszczęście. Dla policjantki Louise zaś najbliższą postacią jest jej umierający kot – ani syn, ani niedawno zmarła matka nie wywołują w niej tak głębokich uczuć. Wszyscy bohaterowie Atkinson są więc niezwykle samotni i nieszczęśliwi.

Autorka szuka jednak źródeł tego nieszczęścia. Znajduje je w pogoni za pieniędzmi i władzą, w niespełnionych oczekiwaniach innych. Ciekawym genderowym wątkiem jest tutaj historia Martina, który przez całe swoje dzieciństwo słyszał od ojca, żeby nie zachowywał się jak dziewczyna, że musi być męski – przy czym „męskość” stanowiła synonim siły i agresji.

Niezwykle ciekawe w tej powieści są kobiety – wszystkie zniewolone, zależne od czegoś lub kogoś. Louise, która nie radzi sobie z nastoletnim synem, skupia się na pracy, w niej znajdując schronienie przed samotnością. Gloria przez całe życie była elegancko ubraną niewolnicą swojego męża i dzieci. Gdy wreszcie uwalnia się spod władzy rodziny, odzyskuje podmiotowość, choć zyskuje przy tym wiedzę o zdradach i oszustwach męża. Nawet Julia, aktorka – dziewczyna Jacksona, która wydaje się niezależna, wyzwolona, jest jednak niewolnicą sławy. Najgorszy los wpisany zostaje w biografie emigrantek ze Wschodu, pracownic firmy „Przysługi”, działających na granicy prawa oraz prostytucji, marzących o lepszym życiu, a egzystujących w ciągłym strachu o nie.

„Przysługa” to dobrze napisana powieść, która wciąga nie tylko z powodu wątków kryminalnych, ale przede wszystkim dzięki niezwykłym postaciom i ich losom. Czekam na kolejny tom!

Anna Godzińska

Tytuł: Przysługa
Autorka: Kate Atkinson
Tłumaczenie: Aleksandra Wolnicka
Wydawnictwo: Czarna Owca
Premiera: styczeń 2015
Liczba stron: 480

About the author
Anna Godzińska
Ukończyła studia doktoranckie na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Szczecińskiego, autorka tekstów o miłości poza fikcją w magazynie Papermint oraz o literaturze w Magazynie Feministycznym Zadra. Fanka kobiet - artystek wszelakich, a przede wszystkim molica książkowa;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *