Pro. Odzyskajmy prawo do aborcji – Katha Pollitt

pro-nowa1Oficjalne statystyki dotyczące aborcji zawsze różnią się od tych przekazywanych przez organizacje kobiece. Tak jest w każdym państwie, którego władze ograniczają kobietom dostęp do tego zabiegu. W Polsce również działa podziemie aborcyjne, o którym co jakiś czas można przeczytać w dziennikach i czasopismach. Dyskusja na temat nowelizacji ustawy to ciągła walka pomiędzy dwoma obozami: „pro-life” i „pro-choice”. To bitwa często nie na argumenty, ale na języki i emocje. Choć książka Kathy Pollitt to spojrzenie zza oceanu, „Pro. Odzyskajmy prawo do aborcji” dotyka kwestii istotnych także dla Polek i Polaków.

Pozycja ta porusza wiele kontekstów związanych z dyskursem aborcyjnym. Autorka sięga do badań medycznych, socjologicznych, kulturowych, a także historycznych. Osadza walkę o prawo do aborcji na tle walk o równe prawa kobiet – w tych fragmentach uderzają swoja trafnością spostrzeżenia dotyczące choćby dostępu do antykoncepcji, która jest umedyczniona: „jakby kobieta potrzebowała zgody lekarza na uprawianie seksu bez ryzyka zajścia w ciążę”. Pollitt przypomina kilka najważniejszych spraw, które znalazły się w sądach nie tylko w USA, ale i w Europie Zachodniej. Wskazuje na podejście Kościoła do pytania o to, kiedy zaczyna się człowiek – opisuje jego zmianę na przestrzeni dziejów. Pisze też o doświadczeniu poszczególnych kobiet – także swojej matki. To właśnie najbardziej przyciąga uwagę czytelniczki/czytelnika „Pro” – koncentracja na kobiecie, która staje się centrum dyskusji o ciąży, a nie jedynie „naczyniem dla płodu”. Założenie – niezwykle antyfeministyczne i antynowoczesne – że kobiety z natury są domowe i macierzyńskie, zostaje tutaj od razu obalone.

Chodzi bowiem o język – wiadomo o tym nie od dziś. Język niesie ze sobą odpowiednie konotacje i wywołuje oczekiwane emocje. Dlatego przeciwnicy aborcji mówią o „potencjalnym dziecku” albo wręcz „dziecku”, które pojawia się już w chwili zapłodnienia, trzymane „pod sercem”. Pollitt już na pierwszych stronach książki zaznacza, że pewnych słów nie będzie używać, ale jednocześnie podkreśla, jak trudno często dobrać odpowiednie sformułowania, które są neutralne politycznie.

Pollitt pisze o aborcji niezwykle błyskotliwie (znajdziemy tu sporo konkretnych argumentów i mocnych danych) i wprost – obala wiele mitów, które narosły wokół tej kwestii. Nikogo nie ocenia, niczego nie narzuca. Pisze jednak ku przestrodze – o tym, że raz zabrane prawo nigdy nie zostanie oddane. Tak stało się w Polsce po upadku komunizmu – pisze o tym w ostatnim rozdziale „Ruch wstecz w sprawie aborcji: Polska i Stany Zjednoczone”.

„Pro. Odzyskajmy prawo do aborcji” to znakomita pozycja zmuszająca do refleksji, zarówno jedną, jak i drugą stronę sporu. Pollitt znakomicie pokazuje, że nic nie jest czarno-białe, oczywiste, że nie można wydawać osądów dotyczących sytuacji, których się nigdy nie przeżyło – a to bez przerwy robią politycy i księża, dwie najgłośniejsze grupy w dyskusji o aborcji w Polsce.

Autorka: Katha Pollitt
Tytuł: Pro. Odzyskajmy prawo do aborcji.
Tłumaczenie: Jakub Głuszak
Wydawnictwo: Krytyka Polityczna
Premiera: 31.08.2015

About the author
Anna Godzińska
Ukończyła studia doktoranckie na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Szczecińskiego, autorka tekstów o miłości poza fikcją w magazynie Papermint oraz o literaturze w Magazynie Feministycznym Zadra. Fanka kobiet - artystek wszelakich, a przede wszystkim molica książkowa;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *