Pol Ballus, Lu Martin – Manchester City Pepa Guardioli

Pep Guardiola jest jednym z tych trenerów, o których można powiedzieć, że mają własny styl. Odnosi się to zarówno do jego etyki pracy, jak i boiskowej postawy prowadzonych przez niego drużyn. Posiadanie piłki, duża liczba podań i kombinacyjna gra, jakie preferuje, wymagają niebywałego przygotowania fizycznego i taktycznego, poprzedzonego skrupulatnym doborem samych wykonawców. Jeden z najlepszych piłkarzy XXI wieku, Zlatan Ibrahimovic, wypowiadał się bardzo krytycznie o Katalończyku, ponieważ ten nie potrafi dostosować stylu gry do piłkarzy, których akurat ma w drużynie. Zarzut dotyczący hermetyczności można zresztą postawić całemu systemowi szkolenia w tamtejszej szkółce, z której wywodzą się w większości piłkarze o określonym profilu.

Jedni widzą tu powód do krytyki, inni natomiast wolą określać Guardiolę jako niepoprawnego marzyciela, oczekującego od swoich zawodników perfekcji. Jest to trener, który nieustannie myśli o modyfikowaniu umiejętności graczy, by ci bardziej pasowali do jego koncepcji. Fakt, że od kilku lat realizuje swoją wizję w Anglii, kolebce futbolu, jest o tyle wymowny, że przez dekady preferowano tam – i nadal preferuje się w niższych ligach – futbol przewidywalny i brzydki, siłowy, oparty na długich piłkach posyłanych z własnej połowy wprost do rosłych napastników. Sukcesy Guardioli świadczą o tym, jaką ewolucję przeszła ta popularna dyscyplina sportu, jednocześnie jednak zatracając pewną czystość, pozwalającą postrzegać futbol jako narzędzie do kształtowania charakteru i moralności, jak traktował piłkę nożną choćby były bramkarz Albert Camus.

Przyczyniły się do tego wielkie pieniądze, stojące za sukcesem takich klubów jak właśnie Manchester City. Ogromne budżety podały w wątpliwość lokalny charakter drużyn, do tej pory reprezentujących określoną społeczność, a nie wielkie koncerny. Postrzegane jako zabawki w rękach bogaczy drużyny takie jak City mogą kupić niemalże każdego piłkarza, co ułatwia budowanie superdrużyn, do których odwołują się w podtytule autorzy książki. Nie każdy menedżer może sobie w końcu pozwolić na wydanie 200 milionów funtów podczas jednego okienka transferowego. Dla porównania, w 2008 roku szejk Mansour zapłacił 250 milionów funtów za cały klub, znajdujący się wówczas w dolnej połówce Premier League.

Sukces jest tu celem nadrzędnym, by go osiągnąć, podejmuje się nawet radykalne rozwiązania. Nie są one nielegalne, raczej moralnie wątpliwe i budzą niesmak u futbolowych purystów. Przykładowo, by ściągnąć Guardiolę, City zobowiązało się wybudować dla niego w centrum Manchesteru dom spełniający wymagania jego rodziny. Dyrektor generalny klubu przylatuje prywatnym samolotem ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich na praktycznie każdy mecz drużyny. Asystent Guardioli – a obecnie pierwszy trener Arsenalu – Mikel Arteta, pracując dla klubu, regularnie kursował między rodzinnym domem w Los Angeles a Manchesterem, co ni jak ma się do brytyjskich deklaracji dotyczących zmniejszenia emisji CO2. Te kilka przykładów obrazuje stojące za sukcesem klubu nakłady finansowe, jednocześnie robiące wrażenie swoim rozmachem i przerażające w kontekście rywalizacji z innymi, mniej majętnymi drużynami.

Autorzy zabierają czytelnika do tego świata, pozostając pod nieskrywanym zachwytem dla drużyny oraz trenera, będącego – czego nie ukrywają – ich bliskim znajomym. Chociaż książka pozbawiona jest obiektywizmu, a jednym z zarzutów, które można jej postawić, jest ignorowanie sukcesów, jakie z City osiągali poprzedni menedżerowie – zarówno Roberto Mancini, jak i Manuel Pellegrini zdobyli mistrzostwo Anglii z drużyną z Manchesteru – informacje, jakich dostarcza na temat funkcjonowania klubu i poszczególnych piłkarzy, są wystarczającym powodem, by po nią sięgnąć.

Łukasz Muniowski

Tytuł: Manchester City Pepa Guardioli. Budowa superdrużyny
Autorzy: Pol Ballus, Lu Martin
Przekład: Bartosz Sałbut
Liczba stron: 371
Wydawnictwo: Wydawnictwo Sine Qua Non
Rok wydania: 2020

About the author
Łukasz Muniowski
Doktor literatury amerykańskiej. Jego teksty pojawiały się w Krytyce Politycznej, Czasie Kultury, Dwutygodniku i Filozofuj. Mieszka z kilkoma psami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *