Poezja na każdy dzień II

40019655_2161072567442241_8584218651953987584_n

„Poezja na każdy dzień II” to druga antologia polskiej poezji współczesnej w wyborze (i z udziałem) Moniki Magdy Krajewskiej, zarządzającej facebookową stroną „Poezja na każdy dzień”, wydana przez Magdalenę Kapuścińską.

Jak przy okazji poprzedniej książki, tak i tu nie ma żadnego klucza w doborze. Dwudziestu poetów łączy miłość do literatury, wrażliwość oraz sprawność pisarska – i to było głównym kryterium.

img_20180825_183932
„Otwieranie” M. Kurbcuch

Wśród prezentujących utwory w tej publikacji są autorzy, którzy pokazali próbkę twórczości w poprzedniej antologii, m.in. Teresa „Wolska” Gęsiarz, Renata Maria Jędrysa, Magdalena Kapuścińska, Leszek Lisiecki, Marzena Marczyk, Damian Dawid Nowak i Dariusz Staniszewski.

Dużą przyjemnością jest zatem poznawanie nowych tekstów ich autorstwa. Często zaskakują czytelnika rozpiętością tematów czy choćby mnogością poetyk i sprawnym lawirowaniem między nimi.

„Tylko na chwilę” - E. Segiet
„Tylko na chwilę” E. Segiet

Pojawiają się tu wiersze znajomych już (z różnych antologii bądź własnych wydań) twórców, m.in. ultrawrażliwej Katarzyny Dominik, Moniki Magdy Krajewskiej – zachwycającej głębią spojrzenia oraz umiejętnością wnikania w duszę czytelnika, Marcina Kurcbucha, którego męski podmiot liryczny nie kryguje się w intymnych wyznaniach, Tomasza Lecha Lorka – ujmującego lirycznym studium ciszy, nie bojącej się trudnych tematów Moniki Milczarek, pielęgnującej ludzkie emocje i potrzeby Doroty Nowak, kontemplującej świat Elizy Segiet – na każdym kroku zdumiewającej ostrością widzenia oraz wielką empatią, wszechstronnej Joanny Słodyczki (ach, te góralskie liryki!) oraz Joanny Wicherkiewicz – opiewającej szeroko rozumianą wolność (i nie tylko).

„Przydź” J. Słodyczka
„Przydź” J. Słodyczka

Są tu również osoby, których liryków nie miałam okazji wcześniej czytać – Gerard Krzemiński, piszący m.in. o samotności i potrzebie tworzenia, romantyczny Piotr Oczkowski czy zanurzona we wspomnieniach i tęsknocie Sylwia Pryga. Najbardziej zaskoczył mnie młody poeta Maciej Bujanowicz – inteligencją, konceptami, dystansem oraz błyskotliwością. To baczny obserwator i komentator swojego pokolenia. Jego poezja lingwistyczna jest już na naprawdę bardzo dobrym poziomie – sprawia czytelnikowi wiele przyjemności.

„Interpunkcja” M. Bujanowicz
„Interpunkcja” M. Bujanowicz

Cenię sobie w publikacjach „Poezji na każdy dzień” (o czym pisałam też w recenzji pierwszego tomu) możliwość stworzenia pewnego obrazu danej twórczości dzięki kilku utworom, jakie prezentują poeci. To nie tylko jeden czy dwa wiersze, które albo zachwycą, albo nie, lecz szerszy ogląd pisarstwa danego autora. Pozostaję także usatysfakcjonowana poziomem artystycznym zbioru w wyborze M.M. Krajewskiej – to nie żadna zbieranina przypadkowych tekstów, ale misternie utkany wachlarz, prezentujący to, co mamy dobrego we współczesnej polskiej liryce.

Kinga Młynarska

About the author
Kinga Młynarska
Mama dwójki urwisów na pełny etat, absolwentka filologii polskiej z pasją, miłośniczka szeroko pojętej kultury i sztuki. Stawia na rozwój. Zwykle uśmiechnięta. Uczy się życia...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *