Poddaję się. Życie muzułmanek w Polsce – Anna J. Dudek

poddaje-sie-zycie-muzulmanek-w-polsce-b-iext36581197„Poddaję się. Życie muzułmanek w Polsce” Anny J. Dudek to oddanie głosu kobietom w islamie. Reportaż jest próbą odmitologizowania sytuacji kobiet żyjących w tej wciąż dla nas obcej i nie do końca zrozumiałej religii. Książka ukazuje się w najgorętszym czasie, gdy w mediach i prywatnych rozmowach dominuje raczej nieprzychylny muzułman(k)om dyskurs. Nadciągające fale uchodźców i kolejne ataki terrorystyczne wydają się potwierdzać stereotypy krążące wśród Polaków i Polek.

Obraz wyznawczyń islamu w Polsce jest zróżnicowany – bohaterkami reportażu są bowiem zarówno konwertytki (kobiety wychowane w religii katolickiej, które przeszły w pewnym momencie swojego życia na islam), jak i muzułmanki od urodzenia, głownie Tatarki, ale i Bośniaczki czy Czeczenki mieszkające w Polsce. Ich podejście do religii jest niezwykle zróżnicowane – łączy je jednak tytułowe poddanie. Chodzi tu nie tylko o rezygnację z wielu sfer życia na rzecz religii – wspomniana jest choćby niemożność picia alkoholu czy palenia papierosów, ale także podporządkowanie się mężowi. Choć większość bohaterek podkreśla swoją wolność, to jest to jednak wolność użyta w zupełnie odmiennym znaczeniu niż w naszym, zachodnim, rozumieniu. W jednej z rozmów kobieta pyta, kto jest bardziej zniewolony – ona w burce czy dziewczyny w krótkich spódniczkach, wystawione na głodne spojrzenia mężczyzn. Dla mnie obie są więźniarkami: jedna religii, a raczej jej interpretacji, druga kultury pornografii. Jednak strój to nie jedyny rodzaj poddaństwa. Głównym celem muzułmanek jest zamążpójście – to właśnie mąż daje im „wolność”, ponieważ zobowiązany jest do utrzymania żony.

Ciekawym wątkiem tych rozmów jest pewna nieprzystawalność zachowania przejętego z Dalekiego Wschodu. Jedna z bohaterek tłumaczy, dlaczego nie nosi hidżabu. Jego zadaniem jest bowiem zakrycie głowy po to, by nie zwracać na siebie uwagi mężczyzn. W Polsce przynosi to jednak odwrotny skutek. Interesująca jest także relacja Tatarek z konwertytkami, a raczej jej brak. Te drugie bowiem nie uznają dość luźnego podejścia pierwszych do religii.

„Poddaję się” pokazuje, jak różnorodny jest islam, jak szerokie pole interpretacji niesie w sobie Koran i jak wiele nieporozumień wynika z tego faktu w odbiorze poza światem muzułmańskim. Przesłanie książki jest zdecydowanie optymistyczne i ekumeniczne – to zapewne skutek świadomego doboru rozmówczyń przez autorkę.

 

 

Tytuł: „Poddaję się. Życie muzułmanek w Polsce”

Autorka: Anna J. Dudek

Wydawnictwo: PWN

Premiera: 6 czerwca 2016

About the author
Anna Godzińska
Ukończyła studia doktoranckie na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Szczecińskiego, autorka tekstów o miłości poza fikcją w magazynie Papermint oraz o literaturze w Magazynie Feministycznym Zadra. Fanka kobiet - artystek wszelakich, a przede wszystkim molica książkowa;)

komentarz

  1. Myślę, że to bardzo dobry temat na książkę. Interesująco przedstawiony. Najważniejszym jednak przesłaniem jest, że tak naprawdę każdy za nas jest inny. Każda muzułmanka może mieć zupełnie inne podejście do świata, inaczej traktować i interpretować swą religię. Polecam!

Skomentuj Zona Egipcjanina Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *