Legendarna autorka powraca!
“Slash” – nowe przygody bohaterów głośnego „Fanfika”!
Czy kiedykolwiek musieliście stoczyć prawdziwą bitwę o to, by pozostać sobą? Niezapomniana książka o potrzebie przyjaźni, zaufania i miłości, które tak trudno zbudować, gdy jest się innym niż wszyscy.
Bezpretensjonalna, pełna delikatnego humoru i mądrości życiowej – bynajmniej nie z podręczników psychologii, druga powieść Osińskiej potwierdza, że oto wyrasta nam nowa gwiazda literatury młodzieżowej. Slash, który dotyka problematyki LGBT, choć opowiada o (starszych) nastolatkach i dla nich jest w pierwszym rzędzie przeznaczony, zaciekawi każdego bez względu na wiek, komu bliskie są tolerancja i nie narzucanie nikomu własnej wizji świata.
Mimo, że Slash stanowi samoistną całość, warto przypomnieć, że w „Fanfiku” – pierwszej części książki – nieszczęśliwa Tosia odkryła, że jest Tośkiem, a pogubiony Leon nabroił i musiał zmienić otoczenie. Ich związek nie należy do łatwych. Charyzmatyczny i towarzyski Tosiek chodzi własnymi drogami i ma 100 pomysłów na minutę. Skryty Leon okopał się w sobie i nie potrafi wyznać Tośkowi, co czuje, tak jak nie umie zdradzić mu sekretów z przeszłości, przez które musiał zmienić szkołę i odejść z domu. Prawda z pewnością zbliżyłaby ich do siebie, ale czy obaj są gotowi na szczerą rozmowę? Jak zareagują znajomi i rodzina, gdy dowiedzą się prawdy o nich samych i ich relacji?
Nigdy nie nastawiałam się na to, że będę pisać o „młodzieży LGBT”. To wyszło przypadkiem. Zastanawianie się nad swoją orientacją / tożsamością jest po prostu jednym z ważnych, a mocno zaniedbanych przez mainstreamową literaturę elementów dorastania. W moim własnym odczuciu piszę po prostu o młodzieży, bo przecież obok Tośka i Leona są także ich koleżanki i koledzy ze swoimi własnymi problemami. Tosiek i Leon też mają troski najrozmaitszego kalibru, ich nieheteronormatywność jest tylko jedną z ich cech, poza nią tak jak inni martwią się maturą, mają swoje hobby i ambicje. Natalia Osińska
Wszyscy mówią, że liceum to najlepszy czas życia, ale czy tak jest naprawdę? Slash rozgrywa się przez dwa tygodnie na przełomie września i października (ubiegłego roku), kiedy ocean szkolnych plotek idzie o lepsze z pozaszkolnymi aferami. Brawurowa kulminacja akcji następuje podczas (prawdziwego) „Czarnego marszu”, w jakim uczestniczą bohaterowie książki, walcząc o godność i samostanowienie.
Natalia Osińska w mistrzowski sposób zrealizowała trudne literackie zadanie: przedstawiła swoich bohaterów tak, żebyśmy ich nie oceniali, empatycznie, ale też bez owijania w bawełnę. Autorka daje młodym ludziom swobodę wyboru, która uczy ich podejmowania decyzji – czasem trudnych i bolesnych. Powieść „Slash” nie tyle obala tabu związków nieheteronormatywnych, co pokazuje je w sposób zwyczajny i uniwersalny. Bo niezależnie od tego, ile mamy lat i kogo kochamy, to uczucia i umiejętność budowania relacji stanowią jeden z najważniejszych aspektów naszego życia.
Polecam Sylwia Chutnik
Natalia Osińska – absolwentka Filologii Polskiej na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Zadebiutowała w 2016 roku książką Fanfik, która została wpisana na Listę Skarbów Muzeum Książki Dziecięcej 2016 i wyróżniona w IX Konkursie Literatury Dziecięcej im. Haliny Skrobiszewskiej. W powieści Slash powracają bohaterowie Fanfika – trochę starsi i z nowymi problemami.
CYTATY
– Żadnych chłopaków, żadnych dziewczyn, po prostu ludzie w skafandrach. W hełmach i tak wszyscy wyglądają jednakowo – głos Tośka był jednostajny i marzycielski.
– Jak armia Lorda Vadera – wymruczał Leon.
– Liczyłoby się tylko to, co potrafisz… I nikogo by nie obchodziło, kto z kim chodzi… I czy w ogóle… Internet byłby za darmo, i transfer bez ograniczeń. I program w szkole byłby całkiem inny… Zamiast rozprawek pisałoby się fanfiki, a na maturze pytaliby, co to jest angst, fluff i smut.
– Mówię ci, dasz sobie radę.
– Nie chodzi o maturę.
– To o co właściwie?
Tosiek zaplatał na palcu kabelek i wzdychał. Wreszcie wyznał z trudem:
– O papiery. Dokumenty. Osiemnastka. Dowód osobisty. Cała jazda na nowo. Myślisz, że ja tak uwielbiam tłumaczyć ludziom w kółko, dlaczego nie Antonina?
– Jeszcze kilka słów o mnie – zapowiedział do kamerki. Oparł się o biurko i wsparł policzek na dłoni. Jego entuzjazm z pierwszej części filmu gdzieś wyparował, oczy przygasły. – W maju zdaję maturę. A wy co zdajecie? Napiszcie w komentarzach. Na pewno ciągle was pytają, co planujecie robić w przyszłości. – Tosiek ziewnął w dłoń i zawiesił się na moment, z sennym wzrokiem utkwionym gdzieś przed siebie. – Ja w każdym razie stąd spadam. Tu już nie ma czego ratować. Wkrótce startują pierwsze misje załogowe na Marsa, właśnie się zapisałem. Wyobrażacie sobie? – oczy Tośka zamgliły się rozmarzeniem. – Całkiem nowa planeta. Całkiem nowe zasady. Matura z tej perspektywy to tylko głupi papierek.
Natalia Osińska
Slash
Premiera 11 października
Okładka: miękka
Cena 39,99 zł
Wydawnictwo Agora