PATRONAT SZUFLADY: Dashe Roberts „Potwór z jeziora Black Hole”

Dashe Roberts powraca do miejsca pełnego tajemnic w kontynuacji książki „Tajemnica Wielkiej Stopy”, zatytułowanej „Potwór z jeziora Black Hole”. To drugi tom serii „Sticky Pines. Miasteczko grozy”, adresowanej do najmłodszych czytelników powieści z dreszczykiem.

Główni bohaterowie: Milo Fisher i Lucy Sladan po wydarzeniach z poprzedniej części są pokłóceni. Milo już nie ufa swojej dawnej przyjaciółce, a ona z kolei nie ma na tyle odwagi, by mu wyznać, co tak naprawdę się wydarzyło. Chłopiec wraz z ojcem wybiera się nad jezioro Black Hole. Tam, w wodzie dostrzega pewien tajemniczy kształt. Tymczasem Lucy próbuje odkryć prawdę o niezwykłych istotach zamieszkujących Sticky Pines i udających ludzi. W miasteczku rośnie napięcie w związku z działaniami ojca Milo, który kieruje fabryką Nu Co., a ludziom coraz bardziej się to nie podoba. Wkrótce dawni przyjaciele będą musieli ponownie połączyć swoje siły.

„Potwór z jeziora Black Hole” początkowo sprawia wrażenie książki opartej na powszechnym schemacie bestii ukrytej w jeziorze. Najbardziej znanym przykładem z tej opowieści jest słynny potwór z Loch Ness. Jednak Roberts daje temu motywowi zupełnie inne tło, gdyż potwór, jak się okazuje, nie jest potworem, a inność i odmienność najłatwiej akceptuje nie kto inny jak dzieci. To właśnie Lucy, rezolutna wyznawczyni teorii spiskowych, i Milo, który musi mierzyć się ze szkolnymi prześladowaniami z powodu swojego ojca, nie poddają się strachowi przed nieznanym, wierząc, że obcy niekoniecznie znaczy zły.

Jeżeli jest coś pewnego w tym wszechświecie, to że są TONY rzeczy, o których nic nie wiemy. Tyle rzeczy, których nawet nie możemy zacząć sobie wyobrażać naszymi małymi, słabymi umysłami. Ale to wszystko na pewno tam jest, istnieje, czy nam się to podoba, czy nie. Jaki jest sens bać się czegoś tylko dlatego, że się tego nie rozumie? (s. 232).

Książka Roberts zahacza także o tematy ekologiczne związane z niszczeniem naturalnych ekosystemów w pogoni za pieniędzmi i odkryciami, które rzekomo otworzą nowy rozdział w historii ludzkości. Także i w tym wypadku dzieci okazują się mądrzejsze i wiedzą, że dorosłych nie obchodzi postęp, o którym tyle mówią. Liczą się tylko pieniądze.

Milo i Lucy to bohaterowie, z którymi młodzi czytelnicy mogą się utożsamić. Są sympatyczni, odważni i nie wahają się walczyć o to, co kochają i co jest dla nich ważne. W opisywanej w „Potworze z jeziora Black Hole” historii nie brak nutki tajemniczości i grozy (oczywiście w wydaniu dopasowanym do wieku dzieci), ale pojawia się też sporo niewymuszonego humoru. Nie ma tutaj jednoznacznie czarnych charakterów. Nawet pan Fisher, ojciec Milo, który z powodzeniem mógłby pełnić tę rolę, nie jest do końca zły. Bardzo kocha swojego syna i ostatecznie para młodych przyjaciół ratuje go przed śmiertelnym niebezpieczeństwem. Roberts pokazuje w ten sposób, że nie wszystko w życiu jest czarno-białe, a ludzie są skomplikowanymi istotami. Przy pomocy przygodowej historii wprowadza młodego czytelnika w świat niełatwych relacji międzyludzkich.
Prawda o rzeczach, o których się filozofom nie śniło, jak zwykle nie wychodzi na jaw i zostaje wytłumaczona w logiczny sposób. Podziemne laboratoria, obce gatunki i szaleni naukowcy są dla większości ludzi, nie tylko dorosłych, niemożliwe do zaakceptowania.

„Potwór z jeziora Black Hole” Dashe Roberts to historia dwójki młodych przyjaciół, którzy usiłują odkryć sekrety miasteczka Sticky Pines. To opowieść pełna przygód i humoru, z lekką nutką tajemniczości i grozy. Autorka porusza tu wiele ważnych tematów – pisze między innymi o skomplikowanych relacjach międzyludzkich, szacunku dla odmienności i o ekologii. Oczywiście w przystępny sposób, dostosowany do młodego czytelnika.

Barbara Augustyn

Autor: Dashe Roberts
Tytuł: „Potwór z jeziora Black Hole”
Tytuł oryginalny: „Sticky Pines: The Thing at Black Hole Lake”
Seria: Sticky Pines
Tłumaczenie: Jacek Byra
Wydawnictwo: Wilga
Liczba stron: 304
Data wydania: 2021

 

About the author
Barbara Augustyn
Redaktor działu mitologii. Interesuje się mitami ze wszystkich stron świata, baśniami, legendami, folklorem i historią średniowiecza. Fascynują ją opowieści. Zaczytuje się w literaturze historycznej i fantastycznej. Mimowolnie (acz obsesyjnie) tropi nawiązania do mitów i baśni.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *