Ozyrys – łaskawy władca żywych i zmarłych

Do tej pory cała seria artykułów, poświęcona mitowi Ozyrysa, bez przerwy oscylowała wokół postaci głównego bohatera, pozostawiając go jednak gdzieś na skraju toczących się wydarzeń. Istotnie Ozyrys wydaje się być jedynym powodem całej tej boskiej zawieruchy, lecz mimo to nie bierze bezpośredniego udziału w najważniejszych rozgrywkach z Sethem. Ciężar odpowiedzialności spoczywa na jego synu – pogrobowcu Horusie oraz bohaterskiej żonie Izydzie. Na zakończenie cyklu wypada więc wreszcie pozwolić Ozyrysowi dojść do głosu. A czy będzie miał Nam coś do powiedzenia?

(Ozyrys z zieloną twarzą i w koronie faraona, w rękach trzyma laskę pasterską i bicz zakończony piórami- swoje atrybuty)

Pochodzenie Ozyrysa

Starożytni Egipcjanie posiadali bardzo liczny panteon bóstw. Czasami lokalny bożek wyrastał do rangi opiekuna państwa, a czasami opiekun państwa spadał do poziomu lokalnego bożka. Na szczęście Ozyrys przeszedł tę pierwszą drogę i nie pozwolił już więcej zniknąć swoim wyznawcom z oczu. Nie ma jednej zgodnej wersji, która przybliża w jaki sposób Pan Podziemi dostał się do tzw. Enneady czyli pierwszej i najważniejszej dziewiątki bóstw, uczestniczących przy stworzeniu świata. Wiadomo natomiast, że zanim jego kult rozszerzył się na cały Egipt, był czczony pośród mieszkańców delty Nilu. Tak jak w przypadku Anubisa, być może na jego powołanie do życia, miało wpływ kilka pomniejszych bóstw, które potem zostały połączone w jedną całość.

Co więcej istnieją przesłanki, że jednym z jego ważniejszych komponentów był któryś z lokalnych władców, ceniony przez lud naczelnik prowincji, który po śmierci doczekał się własnego kultu. Tę teorię potwierdzają liczne wizerunki Ozyrysa, przedstawiające go w ludzkiej postaci. Była to prawdziwa rzadkość wśród egipskich bóstw, zwykle obdarzonych głową zwierzęcia. Badacze wskazują tutaj na Anedżtiego, znanego jako Naczelnik Nomu, którego siedzibą było miasto Busiris w IX powiecie dolnoegipskim. Występował on zawsze w postaci ludzkiej z zakrzywioną pasterską laską w ręku, w koronie z piór na głowie. Jego świecki tytuł odzwierciedla fakt, że chodziło tu o rzeczywistego lokalnego władcę. Ozyrys przejął potem jego atrybuty.

Niektórzy komentatorzy idą nawet o krok dalej i wysuwają hipotezy, że był on w istocie pierwszym historycznym władcą delty Nilu, a nawet całego Egiptu, którego panowanie zostało ochrzczone mianem „złotego wieku”. Echa tych insynuacji z powodzeniem odnajdziemy w micie ozyriackim.

Kapłani zawsze musieli się liczyć z potężnym Ozyrysem, gdyż jego historia i ciepłe emocje, które budził jego prawdopodobny pierwowzór bardzo zjednywały mu serca wyznawców. Wnioskując z ilości wersji mitu o śmierci i zmartwychwstaniu dobrego władcy, można wysnuć wniosek, że perypetie jego rodziny stanowiły ulubiony temat nieskrępowanej twórczości starożytnych Egipcjan. Poza tym kapłani obawiali się pewnej wywrotowej idei, która zrodziła się za sprawą zmartwychwstania Ozyrysa i objęcia przez niego władzy w Państwie Podziemi. A mianowicie tej, która głosiła, że każdy ma wstęp do pośmiertnej krainy wiecznej szczęśliwości bez względu na stan i urodzenie. Wystarczyło tylko dosłownie zachować lekkie serce, nieskażone złymi uczynkami, takie, by nie przeważyło szali na wadze w trakcie ostatecznego sądu, a ponury Anubis otwierał wrota do wymarzonego świata. W ten właśnie sposób postać zmartwychwstałego władcy stała się fundamentem egipskiej wiary w życie po życiu. Tym bardziej pożądanej, gdyż niosła ze sobą obietnicę społecznej równości i sprawiedliwości.

(Sąd Ozyrysa. Widzimy Anubisa, który najpierw przyprowadza zmarłego, potem razem z Thotem waży jego serce. Jeśli jest odpowiednio lekkie Horus przyprowadza wiernego przed oblicze Ozyrysa na tronie, ochranianego przez Izydę i Neftydę)

Rodzina Ozyrysa

W ramach przypomnienia Ozyrys był synem Geba i Nut, mężem i bratem Izydy, starszym bratem wojowniczego Setha i cichej Neftydy. Jego głównymi atrybutami były: biała korona hedżet, symbol Górnego Egiptu razem z czerwoną nałożoną na białą – deszeret, symbolem Dolnego Egiptu, zakrzywiona laska oraz kij z piórami. Poza sprawowaniem władzy w Państwie Podziemi Ozyrys odpowiadał za rolnictwo i rozkwit przyrody. Ponieważ jego ciało w sarkofagu zostało wrzucone przez Setha do Nilu, jawił się także jako opiekun wylewów rzeki, wegetacji roślinności i płodności. Nawiązania do tych jego funkcji odnajdziemy w Tekstach Piramid, gdzie wody przybywają z głębi, od Ozyrysa, nazywanego Wielkim Zielonym. Od czasów XVIII dynastii zjednoczył się z nim bóg zboża — Nepri. Natomiast Teksty Sarkofagów podają wzmianki o związkach Ozyrysa z Nilem w jego aspekcie bóstwa płodności:

Jestem tym, który dokonuje żniw dla Ozyrysa, w momencie wielkiego wylewu […] Ja karmię rośliny, zazieleniam to co wyschło.1

Ponadto tradycyjnie uznaje się, że martwy król jako pierwszy został poddany zabiegowi mumifikacji dzięki zręczności swojego drugiego nieślubnego syna – Anubisa. Wątek jego bestialskiego morderstwa i zagarnięcia tronu przez jego młodszego brata Setha również wydaje się mieć potwierdzenie w rzeczywistości. Historia egipskich faraonów obfitowała w podobne zdarzenia, żądza władzy niejednokrotnie okazywała się silniejsza od rodzinnych więzi. Egipcjanie stworzyli nawet utwór literacki Opowieść o Prawdzie i Kłamstwie, w sposób alegoryczny obrazujący zaczerpnięty z mitu ozyriackiego motyw dwóch braci – antagonistów. Pełnymi garściami czerpie on z podań, w których Ozyrys w roli władcy staje się inicjatorem złotego wieku. Uczy ludzi wypieku chleba, tkactwa, wytwarzania narzędzi oraz ustanawia prawo. Jego powodzenie i szczęśliwe małżeństwo z Izydą budzi jednak zazdrość w młodszym Sethcie. Postanawia on więc pozbyć się konkurenta do władzy i w tym celu wykorzystuje jego zaufanie wobec siebie.

Zleca wykonanie pięknego sarkofagu, który rozmiarem idealnie pasuje do Ozyrysa. W trakcie uczty nakłania brata, żeby się w nim położył, a następnie zabija wieko gwoźdźmi i razem ze swoimi poplecznikami wrzuca ciężki sarkofag do Nilu. Dobry król umiera z braku powietrza, a jego ciało dryfuje wzdłuż rzeki aż do Fenicji, gdzie w końcu miejscowy władca miasta Byblos wyławia je z wody. Pięknie zdobiony sarkofag wydaje mu się świetnym budulcem do wykonania kolumny, podtrzymującej dach jego pałacu. W tym stanie ciało Ozyrysa zostaje odnalezione przez Izydę i Anubisa, którzy po wielu perypetiach, wracają z nim do Egiptu. Seth nie daje jednak za wygraną i pod osłoną nocy wykrada zwłoki brata, żeby je poćwiartować i rozrzucić po całym kraju. Te knowania na nic mu się zdają, bo Izyda i tak przywraca mężowi życie – co prawda tylko na chwilę, ale tak znaczącą, że aż udaje jej się zajść z nim w ciążę.

(Rodzina Ozyrysa: Horus, Ozyrys i Izyda)

Potem spełniwszy swój małżeński obowiązek Ozyrys odchodzi do Państwa Podziemi, gdzie zostaje władcą i głównym sędzią dusz. Część podań omija jakiekolwiek wzmianki o jego relacjach z Horusem, a część przytacza, że po raz drugi powraca na powierzchnię, kiedy jego syn dorasta, żeby uczyć go walczyć i posługiwać się mieczem. Wspomina się także, że to Ozyrys zakończył spór między Sethem a Horusem o tron Egiptu, śląc ponaglające listy z zaświatów do Trybunału Bogów i Re. Przypominał w nich o swojej strasznej śmierci i domagał się sprawiedliwości. Za którymś razem jego apele okazały się skuteczne i Re musiał odstąpić od popierania swojego ulubionego obrońcy – Setha. Podobne listy do trybunału wysyłali również dziadkowie Horusa – bóg ziemi Geb i bogini nieba Nut. Te jednakże pozostawały całkowicie bez echa. Czyżby zatem to epistolograficzne umiejętności Ozyrysa skazały Setha na wygnanie, nie zaś odwaga i poświęcenie księcia Horusa?

(Ozyrys wita się z Horusem- malowidło z grobowca)

Zmagania dwóch braci – jednego szlachetnego, mądrego i uwielbianego przez lud, a drugiego przebiegłego, wyrachowanego i wzbudzającego strach cieszyły się wielkim zainteresowaniem wśród wiernych i to do tego stopnia, że wokół głównych, a także pobocznych postaci mitu narosło wiele dodatkowych legend i podań, często pozostających ze sobą w sprzeczności. Głęboko ludzki i dla każdego zrozumiały motyw bezpardonowej walki o władzę, którego ofiarą pada dobry król, potem szczęśliwie pomszczony przez oddanego syna, wzbogacony wzruszającą historią zmagań opuszczonej żony i matki –  Izydy z brutalnym mordercą męża, były niewątpliwie przyczyną tej popularności. Zwłaszcza że w swym drugim aspekcie ten dobry król był jednocześnie panem przyrody i bogiem płodności, odpowiadającym za życiodajne wylewy Nilu.

Ozyrys epilog

Władca Państwa Podziemi przetrwał wszystkie historyczne zawieruchy i choć jego życie i śmierć zostały teraz wpisane pośród mity, nadal można odnaleźć wizerunki jego zielonej twarzy na okładkach książek poświęconych starożytnemu Egiptowi, ale nie tylko. Podobnie jak jego charyzmatyczna małżonka wdarł się do kultury masowej, przywłaszczając sobie kolorowe szyldy sklepów bądź restauracji.

(współczesne przedstawienie Ozyrysa i Izydy)

Natomiast w starożytności był stawiany na przykład faraonom, którzy już w dzieciństwie poślubiali którąś ze swoich sióstr lub kuzynek. Kazirodztwo sankcjonowała religia – pierwsza para bogów, w dodatku ta, która objawiła ludziom instytucję rodziny – czyli Izyda i Ozyrys, byli rodzeństwem. Oczywiście władcy miewali też inne żony i kochanki, lecz tak jak w przypadku Anubisa, nieślubnego syna Ozyrysa i Neftydy, potomstwo spłodzone z tych związków nie nabywało dziedzicznych praw do tronu. Co więcej każdy faraon był następcą Horusa i mścicielem Ozyrysa. Jako Horus sprawował pieczę nad ziemiami i ludźmi powierzonymi mu przez Ozyrysa. Kiedy umierał przestawał być Horusem, stając się samym Ozyrysem. W tym momencie funkcję strażnika ziemskich posiadłości zaczynał pełnić inny Horus- faraon.

Ze wszystkich postaci przewijających się w tej opowieści Ozyrys jest najbardziej kryształowy, pozbawiony jakichkolwiek wad, o czym przekonujemy się obserwując jego rządy w Egipcie, a potem w zaświatach. Być może dlatego na tle swojego brata, żony i synów wypada nieco mgliście. Powiecie pewnie, że ciężko jest brać udział w ciekawej historii, kiedy na jej początku się umiera… Niestety to właśnie przytrafiło się naszemu bohaterowi, choć z punktu widzenia starożytnych Egipcjan w ogóle nie umniejszyło jego roli w panteonie bóstw.

Ja pozwolę sobie na nim zakończyć moje mitologiczno- kulturalne rozważania nad losami jego rodziny, jednocześnie zapraszając Was do kolejnego cyklu tym razem poświęconego bogowi Re i jego czterem dorodnym córkom, które przysparzały mu co najmniej tyle samo trosk, co Seth Horusowi i vice verso.

Magdalena Pioruńska

J.Lipińska, M.Marciniak – „Mitologia starożytnego Egiptu”

Zobacz też artykuł poświęcony Izydzie i Sethowi.

 

About the author
Magdalena Pioruńska
twórca i redaktor naczelna Szuflady, prezes Fundacji Szuflada. Koordynatorka paru literackich projektów w Opolu w tym Festiwalu Natchnienia, antologii magicznych opowiadań o Opolu, odpowiadała za blok literacki przy festiwalu Dni Fantastyki we Wrocławiu. Z wykształcenia politolog, dziennikarka, anglistka i literaturoznawczyni. Absolwentka Studium Literacko- Artystycznego na Uniwersytecie Jagiellońskim. Dotąd wydała książkę poświęconą rozpadowi Jugosławii, zbiór opowiadań fantasy "Opowieści z Zoa", a także jej tekst pojawił się w antologii fantasy: "Dziedzictwo gwiazd". Autorka powieści "Twierdza Kimerydu". W życiu wyznaje dwie proste prawdy: "Nikt ani nic poza Tobą samym nie może sprawić byś był szczęśliwy albo nieszczęśliwy" oraz "Wolność to stan umysłu."

6 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *