Neftyda – ta gorsza siostra

Louvre_egyptologie_22

Historia Neftydy, młodszej siostry Ozyrysa, Izydy i Setha przypomina trochę dzieje Kopciuszka, ale ta wersja zdecydowanie jest pozbawiona happy endu. Neftyda była najmłodszym dzieckiem Geba i Nut, uchodziła za cichą i posłuszną córkę, oddaną swojej rodzinie i obowiązkom wobec niej. Bez słowa sprzeciwu została więc żoną Setha, podczas gdy Izyda wyszła za Ozyrysa. Zgodnie z egipskim zwyczajem w rodzinach królewskich siostry poślubiały własnych braci. Być może na początku jej małżeństwo z Sethem było przynajmniej satysfakcjonujące pod względem erotycznym, bo Pan Pustyni uchodził za ognistego kochanka. Trudno jednak stwierdzić jak głęboka łączyła ich wtedy więź. Wiemy na pewno, że po tym, jak Seth dokonał zamachu na Ozyrysa i haniebnie rozczłonkował jego ciało na kawałki, Neftyda bez wahania go porzuciła, żeby stanąć po stronie skrzywdzonej siostry i pomóc jej w poszukiwaniach części ciała męża. Samo zamordowanie Ozyrysa nie było tak strasznym postępkiem, jak pozbawienie go ciała, co w oczach Egipcjan oznaczało kompletną zagładę.
Siostrom udało się skompletować porozrzucane członki króla. W jednej wersji mitu wędrują przez kraj w strojach pogrzebowych płaczek i zawodzą po stracie swojego wybranka, a w drugiej latają nad Deltą Nilu pod postaciami dwóch drapieżnych ptaków. Od tamtej pory Neftyda pojawia się w mitach już tylko jako cień Izydy – uważna opiekunka Ozyrysa w Państwie Umarłych, która sprawuje pieczę nad jego bezpieczeństwem i chroni go przed złymi klątwami.

Kult Neftydy rozprzestrzenił się na cały Egipt, ale mimo, że była powszechnie kochaną i podziwianą boginią, nigdy nie doczekała się własnej świątyni ani osobnych modlitw bądź zaklęć magicznych. Zawsze występowała jako dopełnienie Izydy, albo opiekunka Ozyrysa, tym samym zasługując na miano bohaterki drugiego planu. Wyznawcy przypisywali jej opiekę nad zmarłymi i wyposażeniem królewskich i prywatnych grobowców. Mimo że nie posiadała własnego ośrodka kultu, wierni nie skąpili jej jednak wizerunków na ścianach grobowców, czy świątyń, a także malowideł i reliefów w świątyniach poświęconych Izydzie i Ozyrysowi. W porównaniu z tym jak wielką miłością i popularnością cieszyła się jej siostra, jest to niestety małe dokonanie. Egipcjanie naprawdę doceniali Neftydę tylko wtedy, gdy zaczynali się bać. Amulety przedstawiające ją ze skrzydłami wkładano do trumien mumii, bogini strzegła też cennych urn kanopskich – naczyń zawierających wnętrzności zmarłego.

Neftyda – ofiara nieodwzajemnionej miłości?

IzydaOzyrysHorus.szuflada.netHistoria rodziny Ozyrysa obfituje w wiele krwawych i okrutnych epizodów. Każdy z jej członków ma na swoim koncie jakiś występek – morderstwo albo uchybienia natury moralnej i obyczajowej. Neftyda również nie stanowiła wyjątku od reguły, choć jej sprytny plan służył tylko uzyskaniu wzajemności w miłości. Jak dowiadujemy się z licznych przekazów, Neftyda była sekretnie zakochana w Ozyrysie jeszcze w czasach jej małżeństwa z Sethem. Nie mogła jednak przed nikim przyznać się do swoich zdradliwych uczuć, ponieważ tym samym naraziłaby się na odrzucenie i hańbę ze strony wszystkich osób, na których jej najbardziej zależało. Wiedziała, że Seth był chorobliwie zazdrosny o Ozyrysa i gdyby tylko dowiedział się o jej uczuciach, mogło to skończyć się dla niej tragicznie. Z drugiej strony Ozyrys pozostawał lojalny wobec Izydy, która była jego partnerką w każdym calu. Możemy też przypuszczać, że Neftyda kochała także swoją siostrę, nie na tyle jednak, by nie spróbować swojego szczęścia z Ozyrysem. Otwarte działanie nie wchodziło w grę, bogini postanowiła więc oszukać króla. Według jednej wersji upiła go winem, w drugiej przebrała się za Izydę i pod osłoną ciemności, wślizgnęła się do sypialni Ozyrysa. Siostry były do siebie niesamowicie podobne. Ta jedna noc zaowocowała pojawieniem się na świecie Anubisa, oficjalnie uważanego za syna Neftydy i Ozyrysa. Pochodzenie Anubisa z biegiem czasu stało się niejasne, kiedy niektóre przekazy utrzymywały, że Neftyda była bezpłodna, a prawdziwym ojcem Anubisa był Seth.

(Izyda karmi piersią małego Horusa, pod jej skrzydłem widać martwe ciało Ozyrysa, na niebie leci Thot. Na tym wzruszającym obrazku nie ma miejsca dla Neftydy…)

W tej historii bez wątpienia kryje się jeszcze jakaś tajemnica, która umknęła interpretatorom i autorom starożytnych zwojów.

Zastanawiająca jest tolerancja Izydy wobec wybryku siostry, a potem pokorna postawa Neftydy, która nie zabiegała o zaszczyty, ani nie próbowała sprzymierzyć się z Sethem, żeby zająć miejsce Izydy przy boku Ozyrysa (zauważcie ponadto, że oto w kolejnej rodzinnej rozgrywce biedny Ozyrys znowu jest tylko pionkiem na szachownicy). Neftyda porzuca małego Anubisa na bagnach, któremu życie ratuje Izyda. Czy rzeczywiście to Neftyda była jego matką? A jeśli nie była, na jaki układ poszła ze swoją przebiegłą siostrą? Jestem wielbicielką niejednoznacznych relacji i ukrytych podtekstów, więc może po prostu pozwalam sobie na zbyt daleko idące wnioski, przypisując Izydzie talent polityczny, którego w rzeczywistości nie posiadała. W końcu i tak liczy się tylko to, co widoczne, pewne, wyryte na ścianach piramid i egipskich świątyń. W imię dobra i prawa Neftyda związała swój los z Ozyrysem, kiedy ten stanął do walki z Sethem o władzę nad światem. Dzięki temu zapisała się w historii jako wierna i kochająca siostra. Tego się zatem trzymajmy.

Magdalena Pioruńska

About the author
Magdalena Pioruńska
twórca i redaktor naczelna Szuflady, prezes Fundacji Szuflada. Koordynatorka paru literackich projektów w Opolu w tym Festiwalu Natchnienia, antologii magicznych opowiadań o Opolu, odpowiadała za blok literacki przy festiwalu Dni Fantastyki we Wrocławiu. Z wykształcenia politolog, dziennikarka, anglistka i literaturoznawczyni. Absolwentka Studium Literacko- Artystycznego na Uniwersytecie Jagiellońskim. Dotąd wydała książkę poświęconą rozpadowi Jugosławii, zbiór opowiadań fantasy "Opowieści z Zoa", a także jej tekst pojawił się w antologii fantasy: "Dziedzictwo gwiazd". Autorka powieści "Twierdza Kimerydu". W życiu wyznaje dwie proste prawdy: "Nikt ani nic poza Tobą samym nie może sprawić byś był szczęśliwy albo nieszczęśliwy" oraz "Wolność to stan umysłu."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *