Mnie nie ma. Rozmowa z Maciejem Nowakiem – Olga Święcicka

large_NowakRozmowa Olgi Święcickiej z Maciejem Nowakiem jest rozpisaną na wiele tematów refleksją nad współczesnością i historią, polityką i sferą prywatną, epoką socjalizmu i transformacji, seksualnością i tożsamością. „Mnie nie ma” to kunsztownie ułożony i przeprowadzony dialog, w którym rozmówcy nie uciekają od najtrudniejszych tematów. Maciej Nowak, człowiek teatru i wielbiciel kulinariów, gej i człowiek nieznoszący etykietek, przedstawia w książce nie tylko siebie, ale i swoje widzenie świata. Jego poglądy są często kontrowersyjne, jednak niezwykle przenikliwe. Rzadko można przeczytać tak krytyczny i boleśnie trafny opis polskiej transformacji i jej skutków, kompleksów i demonów tkwiących w społeczeństwie. Nawet jeśli swoje poglądy wygłasza w formie smakowitych anegdot, muszą pobudzić do myślenia nawet największych sybarytów i zwolenników widzenia polskiej rzeczywistości „przez różowe okulary”.

„Mnie nie ma” to książka o życiowych wyborach i niespodziankach, którymi zaskakuje życie i historia. Wiele wątków mogłoby rozpoczynać się od słów: „gdyby nie”. Gdyby nie epoka PRL, zmiana ustroju, fascynacja teatrem, odmienność. W naszej części świata ostatnie epoki kończą się nagle i gwałtownie. Analizy i plany starzeją się jeszcze szybciej. Ta rozmowa zatrzymuje nas na chwilę w tym oszalałym pędzie czasu i każe nam krytycznie rozejrzeć się wokół. Nie ma chyba tematu, którego nie poruszyliby rozmówcy: teatr, transformacja, lewicowość, seksualizm, tożsamość, polityka, kuchnia. I to jest największą wartością tej książki. Zamiast kolejnej analizy zawiłości polskiej historii albo banalnej rozmowy o niczym otrzymujemy osadzony w problemach współczesności dyskurs. Wartością dodaną jest to, że Maciej Nowak w czasie rozmowy łamie wszelkie stereotypy. Zwolennikowi lewicy na pewno zapali się czerwona lampka ostrzegawcza po stwierdzeniu: ”Zacząłem dostrzegać, że jest rozwarstwienie międzyludźmi, że jest duże zróżnicowanie regionalne, że demokracja nie funkcjonuje, jak powinna, że kolejne wybory nie są weryfikacją osiągnięć ekip, którym powierzono mandaty w poprzednich wyborach. Wybory są tylko reprodukcją elit i reprodukcją układów. Ci sami ludzie przez kolejne kadencje piastują te same urzędy”. Za to młodemu konserwatyście uśmiech triumfu zgaśnie po przeczytaniu choćby takiego fragmentu: „Klucz klasowy jest według mnie największym tabu współczesnej dyskusji politycznej w Polsce. I to naprawdę fascynujące, jak jest kontynuowany ponad systemami. Zarówno w PRL-u, jak i teraz podział klasowy jest zamazywany”. Pobrzmiewa w nim język partyjnego referatu z lat pięćdziesiątych? Być może, ale w sferze polityczno-językowej wciąż krążymy pomiędzy II RP i PRL.

„Mnie nie ma” to także wiwisekcja własnej fizyczności, seksualności, życia osobistego. „Cielesność mogłaby dla mnie nie istnieć. Chyba nawet wiem dlaczego. Całe życie wytykano mi, że jestem za gruby. Nie czuję się ze swoim ciałem źle, ale nie mam z nim kontaktu. Nie jesteśmy ze sobą związani”. Brutalnie szczere wyznanie o własnej niedoskonałości, które łamie obowiązujące kanony. „Mnie nie ma” to rozmowa, którą niewielu miałoby odwagę odbyć. Maciejowi Nowakowi i Oldze Święcickiej udało się tego dokonać.

Tytuł: Mnie nie ma. Rozmowa z Maciejem Nowakiem
Autorka: Olga Święcicka
Wydawnictwo: Czarne
Data wydania: 21 października 2015.

About the author
Ewa Glubińska
historyczka, feministka, wielbicielka herstories pisanych przez życie i tych fikcyjnych również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *