Młodszy księgowy. O książkach, czytaniu i pisaniu – Jacek Dehnel

jacek-dehnel-mlodszy-ksiegowy-o-ksiazkach-czytaniu-i-pisaniu-cover-okladkaPraca księgowego nie kojarzy się z literaturą, prawda? Chyba że zamiast spisu cyferek, kolumn i rzędów liczb mamy  słowa i książki. Tak, wtedy można skojarzyć te dwie pozornie wykluczające się dziedziny. Świetnie zrobił to Jacek Dehnel  w swojej najnowszej książce – zbiorze felietonów, w których z precyzją rachmistrza tropi to, co na pierwszy rzut niewidoczne, dziwne, ale przez to właśnie – pasjonujące.

„Młodszy księgowy. O książkach, czytaniu i pisaniu”  jest podróżą  w świat literatury. Nie jest to jednak wyprawa drogami powszechnie znanymi, szosami kanonu czy (z zupełnie innej strony) literatury popularnej. Dehnel bowiem prowadzi nas ścieżkami tekstów, których zapewne większość z nas nie zna. Pisarz jest wielkim miłośnikiem wszelkich wydawniczych dziwactw, które traktuje poważnie, interpretując je i czytając z profesjonalizmem. Pisząc więc o „Texas Death Row. Last words. Last Meals. Last Rites” (“Teksańska cela śmierci. Ostatnie słowa. Ostatnie posiłki. Ostatnie ceremonie”), wnikliwie analizuje jej zawartość,  studiuje twarze przestępców, tocząc fascynującą narrację, zmuszającą czytelniczkę/czytelnika do refleksji nad tematem bardzo poważnym – karą śmierci.
Takich perełek możliwych do znalezienia tylko w antykwariatach jest w „Młodszym księgowym” mnóstwo – praktyczny traktat o drobiu gospodarczym, katalog sprzedaży wysyłkowej domu handlowego Searsa&Roebucka z przełomu XIX i XX wieku (można było w nim znaleźć wibrator przenośny z trzema końcówkami) czy „Racjonalne życie płciowe” z 1936 roku.

Dehnel nie tylko wprowadza nas w świat literatury spoza głównego nurtu (cóż, właściwie nie jest to nawet nurt lekko odchylony od głównego), ale pozwala nam również poznać niezwykłe osobowości – ludzi, którzy kochają siebie, jako pisarzy, krytyków, poetów. Ich miłość jest bezgraniczna, a przekonaniu o własnej wielkości nic nie stanie na przeszkodzie. To typy niespotykane na co dzień, których obraz  Dehnel maluje w charakterystycznym dla siebie – nieco złośliwym i ironicznym – stylu.

Poza tym pisarz zabierze nas w świat swoich książek z dzieciństwa, które będzie interpretował w bardzo dorosły sposób. Udamy się z nim także na spotkania autorskie, na których usłyszymy dość oryginalne wystąpienia czytelników oraz dziwne pytania od publiczności. Za chwilę jednak zmienimy kierunek, by poznać prawdziwych mistrzów pisarza i dowiedzieć się o nich tego, czego nie znajdziemy w oficjalnych opracowaniach.

„Młodszy księgowy” okazał się dla mnie zbiorem zachęcającym jeszcze mocniej do sięgnięcia po literaturę, do poszukiwania, do czytania pomiędzy, na uboczu, tam, gdzie zazwyczaj nikt nie sięga. Felietony te prowadzą nas w najmniej oczywiste rejony, które odkrywamy z fascynacją dziecka. A rachunek wychodzi tu zdecydowanie na plus, choć nie byłabym sobą, gdybym nie zauważyła, jak mało tu historii o dziwnych kobietach, kobietach – pisarkach, wariackich kobiecych książek.

Anna  Godzińska

Tytuł: „Młodszy księgowy. O książkach, czytaniu i pisaniu”.

Autor: Jacek Dehnel

Data premiery: 13.02.2013

Liczba stron: 288

Wydawnictwo: W.A.B.

About the author
Anna Godzińska
Ukończyła studia doktoranckie na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Szczecińskiego, autorka tekstów o miłości poza fikcją w magazynie Papermint oraz o literaturze w Magazynie Feministycznym Zadra. Fanka kobiet - artystek wszelakich, a przede wszystkim molica książkowa;)

komentarz

  1. Udana książka, ukazująca zdumiewająco szerokie spektrum zainteresowań autora, który jest prawdziwym człowiekiem renesansu, i prawdopodobnie jedyną tego rodzaju postacią w Polsce. Do Jacka Dehnela przylgnął przydomek „Polskiego Balzaca”, chociaz jego niezwykła literacka płodność (w wieku niespełna 33 lat ma na koncie 14 książek!) i fantazja pozwalają go raczej określać nowym Kraszewskim. Bez wątpienia najciekawszy jest felieton poświęcony Tomaszowi Sobierajowi, unanemu fotografikowi i nabarwniejszej chyba postaci polskiego życia literackiego; chociażby dla tego tekstu, który wywołał ciekawą dyskusję w internecie i na łamach Migotań oraz Krytyki Literackiej warto te książkę kupić. Polecam!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *