Cox rozpoczyna swoją odyseję piłkarską od roku 1992, który uznaje za początek nowoczesnego futbolu. To wtedy właśnie doszło do trzech wydarzeń, kluczowych – jego zdaniem – dla rozwoju najpopularniejszej dyscypliny sportowej świata. Pierwszym z nich było wprowadzenie zakazu łapania piłki przez bramkarza po podaniu od gracza z pola. Do tej pory używano tej strategii, by grać na czas, co może i przynosiło sukces niektórym drużynom, ale odbywało się ze szkodą dla samego widowiska. Drugie to zmiana Pucharu Europy w Ligę Mistrzów. Trzecie i ostatnie, powstanie Premier League, nie pojawia się w tej książce jedynie z racji tego, że autor jest Anglikiem. Wraz z odejściem od Football League na Wyspach pojawiły się dotąd niespotykane kontrakty telewizyjne, które inne kraje musiały co najmniej wyrównać, by nie zostać w tyle.
Na rajd po wielu ojczyznach współczesnego futbolu ruszamy z Holandii, w której w latach 70. zaczęła się taktyczna rewolucja, znana szerzej jako „futbol totalny”. Rzekoma wolność piłkarzy Oranje, jak zauważa Cox, była tak naprawdę bardzo przemyślana, ,wymienność pozycji uprzednio zaplanowana i ograniczona. Po czterech latach oczy wszystkich kierują się ku Italii, dzięki sukcesom święconym przez tamtejsze kluby i reprezentację. Chociaż to Francja wygrywa mundial, we Włoszech grają liderzy tej drużyny, Zinedine Zidane i Didier Deschamps. Kolejny przeskok, znów o cztery lata, przenosi nas właśnie do Francji, skąd wywodzą się najlepsi gracze świata, jak właśnie Zidane czy Thierry Henry. Później droga wiedzie przez Portugalię, Hiszpanię i Niemcy, a kończy się w Anglii, gdzie pracują najlepsi trenerzy – Jurgen Klopp i Pep Guardiola.
Na przejścia między hegemonami Cox wybiera pamiętne spotkania, w których reprezentacja lub mistrz danego kraju, akurat znajdującego się na piłkarskim szczycie, przegrywając, symbolicznie przekazał pałeczkę innej drużynie. Ten nowatorski koncept doskonale się broni dzięki talentowi do opowiadania, jaki Cox niezaprzeczalnie posiada. Napisana lekko i przejrzyście, a jednak bardzo fachowo, książka pomimo 455 stron stanowi świetną lekturę przede wszystkim dla fanów futbolu. Chociaż autor pisze o dobrze znanych meczach i nazwiskach, przez skupienie się na niuansach pozwala lepiej zrozumieć futbol. Jednocześnie robi to bez przynudzania i zarzucania czytelnika statystykami. Niczym trener na ławce Cox doskonale organizuje swój wywód, dając wyraz doskonałej znajomości piłki nożnej.
Tytuł: Gegenpressing i tiki-taka. Jak rodził się nowoczesny europejski futbol
Autor: Michael Cox
Liczba stron: 455
Wydawnictwo: SQN
Rok wydania: 2020
