Magiczny kolonializm, czyli „Pozłacane wilki” Roshani Chokshi

Bogaty i wpływowy paryski hotelarz Séverin Montagnet-Alarie ma talent do ściągania na siebie kłopotów. Teoretycznie powinien zadowolić się prowadzeniem rozpustnego hotelu Eden. Otwarcie Wystawy Powszechnej, przepych fin de siècle, bogaci podróżni ściągający do Paryża, aby uczcić nadchodzący koniec wieku, zapełniają mu portfel. Ale pieniądze nie są tym, czego Séverin naprawdę pragnie.

Dziesięć lat temu Zakon Babel – tajemnicza organizacja przekazująca sobie starożytną wiedzę na temat ocalałych fragmentów Wieży Babel, które obdarzają ludzi boską zdolnością formowania rzeczywistości – odebrał Séverinowi dziedzictwo, ogłaszając, że linia jego rodu oficjalnie wymarła. Nasz bohater nade wszystko pragnie zemsty. Nie tylko prawowitego tytułu głowy rodu, miejsca w Zakonie i wszystkich związanych z tym przywilejów. Séverin chce rzucić Zakon na kolana. Ale nie dokona tego w pojedynkę.

Wraz z grupą uzdolnionych wyrzutków prowadzi życie godne Arsène Lupina, złodzieja-dżentelmena. Hotelarstwo to zaledwie przykrywka dla jego prawdziwej pasji, czyli wykradania Zakonowi cennych magicznych artefaktów. Pozłacane wilki to historia najważniejszego skoku, jakiego ma dokonać grupa Séverina. Czy się powiedzie? I jakie będą tego konsekwencje?

W międzyczasie pierścień rodowy matriarchini domu Kory zostaje skradziony, ktoś jeszcze szykuje zamach na Zakon – wróg czy sprzymierzeniec? –a Hypnos, piękny przywódca domu Nyks, składa Séverinowi propozycję nie do odrzucenia. Intryga szyta jest grubymi nićmi, a to dopiero początek.

Poprzednią powieść Roshani Chokshi – Aru Shah i koniec czasu – czytałam z prawdziwym entuzjazmem, chociaż skierowana była do zdecydowanie młodszych odbiorców. Już wtedy autorka dowiodła zdolności do pisania wciągających fabuł naładowanych akcją. Pozłacane wilkitrafią w gusta starszych czytelników, nawet niekoniecznie fanów fantastyki z nurtu young adult. Chociaż bohaterowie są młodzi i większość z nich to nastolatki, powieść jest bardzo dojrzała i podejmuje trudne tematy. Pozłacane wilki odpowiadają o wydziedziczeniu, traumie kolonializmu, opresji rasowej, płciowej, ekonomicznej i… magicznej. Nie brakuje tu sytuacji bez wyjścia oraz skomplikowanych relacji pomiędzy bohaterami. To prawdziwy rarytas, który łączy bogactwo wyobraźni i fantastyki z wiernym oddaniem realiów końca XIX wieku i oferuje na wskroś ludzkie, wielowymiarowe sylwetki bohaterów.

Właśnie postaci stanowią jedną z największych zalet książki. Każdy rozdział pisany jest z perspektywy innego bohatera, co daje nam wgląd w ich historie, motywacje i osobowości. Nikt nie jest tu nudny czy zbędny. Może z wyjątkiem antagonistów, ale prawdziwy łotr stojący za wszystkimi intrygami wciąż pozostaje w cieniu. Mogę więc wybaczyć, że jego pionki nie zostały obdarzone lepiej zarysowanym charakterem.

Do grupy Séverina zaliczają się:

Enrique, genialny pisarz i historyk, pół Hiszpan, pół Filipińczyk pochodzący z podbitego kraju i marzący o wolności Filipin. To prawdziwie romantyczny bohater, gotowy rzucić się na wroga w samobójczej misji, jeśli tylko poprawi to sytuację jego narodu. Dla wychowanych na patriotycznej literaturze romantycznej ten niby cyniczny, ale naprawdę głęboko idealistyczny młodzieniec jest czytelnym tropem literackim. Znamy takich jak on, pisaliśmy o nich rozprawki. Enrique okazuje się także czarującym i atrakcyjnym hedonistą, który nigdy nie odmawia dobrej zabawy, szpiegiem-utracjuszem pełnym uroku osobistego.

Zofia, Żydówka polskiego pochodzenia, genialna matematyczka obdarzona rzadkim talentem do formowania metali, która kształci się we Francji, ponieważ we własnym kraju nie ma takiego prawa. To niemal Maria Skłodowska-Curie, kolejny czytelny trop. Zofia znajduje się gdzieś na spektrum autyzmu, a to wraz z płcią i religią czyni z niej archetyp wyrzutka w XIX-wiecznym społeczeństwie. Séverin w pełni docenia potencjał jej mocy i daje jej środki do realizacji własnych pasji. Nawet jeśli często kończy się to wybuchem albo pożarem.

Laila to Hinduska obdarzona parapsychiczną zdolnością odczytywania historii przedmiotów przez dotyk. Jej przeszłość skrywa tragiczny magiczny sekret. Piękna, uwodzicielska i uzdolniona cukierniczo Laila jest dobrym duchem grupy ryzykantów, którzy rzucili wyzwanie Zakonowi. W nocy króluje w dekadenckim świecie burleski i kabaretu, za dnia wymyśla wykwintne desery. W międzyczasie szpieguje, używając swoich unikatowych mocy. To Mata Hari i Pola Negri w jednym, ale obdarzona kilkoma niespodziewanymi pasjami, jak chociażby zamiłowanie do wypieku ciastek.

Tristan, przyrodni brat Séverina, ma talent do formowania roślin. Paryż wielbi go jako nietypowego architekta krajobrazu, zdolnego tworzyć ogrody jak z koszmarów otumanionych laudanum romantyków. Do tego uwielbia egzotyczne pająki i nigdzie nie rusza się bez swojego pupilka, ptasznika Goliata. Oczywiście nie każdego zachwyca ten zwyczaj, ale Tristan potrafi dopiąć swego. Nikt nie podejrzewa, że nastolatek wciąż zmaga się z traumą dzieciństwa, a niepokojące kształty jego ogrodów wcale nie są przypadkowe. Czy zamiłowanie Tristana do makabry to tylko stylizacja, czy też oznaka głębszego problemu? Odpowiedź kryje się w powieści.

Jest jeszcze Hypnos, jeden z najpotężniejszych ludzi we Francji, potomek patriarchy rodu Nyks i niewolnicy z Martyniki. Ludzie mają tendencję do lekceważenia Hypnosa ze względu na kolor skóry. Czy uda mu się dowieść, że ma o wiele większy potencjał, niż wszyscy zakładają? Czego tak naprawdę chce od Séverina? To kolejna zagadka, którą kryje książka Chokshi.

Barwna grupa bohaterów wyrusza na spotkanie przygody w fabule, która jest skrzyżowaniem poszukiwania skarbów rodem z Kodu da Vinci z historią nieudanego skoku w styluOcean’s Eight. Pełno tu znanych z popkultury tropów, co jednak nie czyni lektury trudną. Raczej pomaga lawirować w skomplikowanym świecie stworzonym przez autorkę. Chokshi z miejsca rzuca czytelniczkę na głęboką wodę i dopiero wraz z kolejnymi rozdziałami dostarcza informacji koniecznych do zrozumienia świata przedstawionego. Postaci pojawiają się i wzniecają chaos, zanim dowiemy się, kim właściwie są. W równej mierze może to intrygować jak i zniechęcać do lektury, w zależności od nastawienia odbiorcy. Zdecydowanie warto zagłębić się w świat Pozłacanych wilków, gdzie każdy rozdział to przygoda.

Książka ma także do zaoferowania coś więcej poza wartką akcją. Dzieje każdego z bohaterów ilustrują mechanizm działania imperializmu i kolonializmu. Laila obserwuje, jak święty rytuał jej kraju staje się rozrywką dla białych ludzi. Zofia jako Żydówka jest człowiekiem bez państwa, zawsze uważana za obcą. Enrique i Hypnos to dzieci spłodzone przez ciemiężców i zmuszone do adaptacji w obcym środowisku w imię walki o swoje kulturowe dziedzictwo. Kryje się w tym bolesny paradoks – jak zachować część siebie, jeśli możliwe jest to tylko przez sprostanie standardom kultury, która odebrała im pierwotną tożsamość? Działania Zakonu to nic innego jak magiczny imperializm – okradają obce kultury cywilizacje z ich magicznych artefaktów i narzucają zachodnie narracje na temat źródła magii. Cywilizacyjna „misja białego człowieka” zostaje pokazana w powieści na wiele sposobów, a każdy z nich jest okrutny i bolesny.

Jedyne uwagi krytyczne względem książki dotyczą zakończenia. Jest nieco pośpieszne, sprawia wrażenie pisanego dla wywarcia efektu emocjonalnego na czytelniczce raczej niż wpływającego rzeczywiście na rozwój wypadków. Zastanawiam się jednak, jak Chokshi wybrnie z tego w kolejnym tomie, i nie jestem w najmniejszym stopniu zniechęcona do chwycenia po drugą część, gdy tylko się ukaże. Pozostaje czekać.

Tytuł: Pozłacane wilki

Autorka: Roshani Chokshi

Tłumaczenie: Marta Duda-Gryc

Wydawnictwo: Galeria Książki

Rok wydania: 2019

About the author
Aldona Kobus
(ur. 1988) – absolwentka kulturoznawstwa na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu, doktorka literaturoznawstwa. Autorka "Fandomu. Fanowskich modeli odbioru" (2018) i szeregu analiz poświęconych popkulturze. Prowadzi badania z zakresu kultury popularnej i fan studies. Entuzjastka, autorka i tłumaczka fanfiction.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *